Wszystko o sztuce czasów pogardy. Muzeum Sztuki Współczesnej zaprasza

Muzeum Sztuki Współczesnej zaprasza w niedzielę, 8 maja, o godzinie 12 na kolejny dzień otwarty i Niedzielne Spotkanie ze Sztuką Współczesną.

W programie oprowadzanie po wystawach: Wojciech Wilczyk "Niewinne oko nie istnieje. Fotografia ocalałych polskich synagog" oraz "Wspominanie wojny. Malarstwo, rysunek, grafika i rzeźba z kolekcji Muzeum Sztuki Współczesnej w Radomiu".

Będzie też opowieść o instalacji rysunkowej Mariana Kołodzieja "Klisze Pamięci" eksponowanej na stałe w Harmężach pod Oświęcimiem. Rysunki pokazywane są we franciszkańskim Centrum świętego Maksymiliana Kolbe, powstałym w latach 90 - tych. Jest też grób zawierający urnę z prochami zmarłego artysty.

Marian Kołodziej był więźniem obozu w Oświęcimiu numer 432, przyjechał tam 14 czerwca 1940 roku z pierwszym transportem.

W obozie spotkał wielkich twórców teatru, Leona Schillera, Stefana Jaracza. W niedzielne popołudnia, w dwugodzinnym czasie wolnym, odbywały się tajne spotkania; aktorzy recytowali wiersze

Po wojnie ukończył krakowską ASP; studiował scenografię u Karola Frycza. Jako wybitny scenograf, pracował w Teatrze Wybrzeże w Gdańsku ale także w teatrach Warszawy, Łodzi i Katowic. Również za granicą.

W 1992 roku zachorował. W ramach ćwiczeń zaczął rysować. Wtedy pamięć przywołała sceny z obozu. - Zaczęło wchodzić w grę poczucie obowiązku wobec umarłych - mówił.

Powstały wówczas "Klisze pamięci", instalacja składająca się z wielkich rysunków.

Napisał: "Powracałem w rysowaniu do doświadczeń chłopca dojrzewającego wśród tysięcy mężczyzn postawionych w sytuacjach granicznych, w świecie, w którym wszystko może się zdarzyć, w którym reakcje ludzi są tak nieoczekiwane - tu ktoś przeklina własną śmierć, a Kolbe idzie na śmierć za drugiego człowieka".

Podczas Dnia Otwartego od godziny 10 do 15 będzie można zwiedzać wystawy samodzielnie i uzyskać wszelkie informacje o zbiorach i działalności Muzeum.

Obie wystawy czynne są już tylko do 8 maja.