Danuta S. została zawieszona przez prezydenta Radomiu w sprawowaniu funkcji dyrektora po przedstawieniu jej przez prokuraturę zarzutów. Dotyczyły one przywłaszczenia telewizora, który w konkursie wygrała jedna z uczennic i powinien znajdować się w szkole a nie w domu dyrektorki oraz przywłaszczenia przez nią prowizji przekazywanej przez firmę ubezpieczająca uczniów na radę rodziców. Miały być one wydatkowane na szkolne potrzeby. Według prokuratury chodziło tu w sumie o 20 tysięcy złotych.
Po trwającym blisko rok śledztwie prokuratura wycofała się jednak z zarzutów i postępowanie w tej sprawie zostało umorzone. Według poczynionych ustaleń dyrektorka nie przywłaszczyła sobie telewizora a jedynie go użyczyła, czego potwierdzeniem miał być wpis w specjalnym zeszycie. Telewizor miał wrócić do szkoły po zakończeniu remontu jednej z sal.
Zachowały się także dowody dwóch wpłat - 4 tysięcy i 5 tysięcy złotych za Radę Rodziców z tytuły prowizji za ubezpieczenie. Pozostałą część prowizji dyrektora miał wydać na pokrycie kosztów wizyty w Radomiu uczniów z Francji oraz rewizyty radomskich uczniów. Dokumentów potwierdzających te wydatki dyrektorka nie przedstawiła wyjaśniając, że przechowywała je tylko przez pewien czas a ponieważ nikt ich nie kwestionował, zniszczyła je.
Prokuratura nie znalazła podstaw, by zakwestionować tę wersję. Postanowienie o umorzeniu nie jest prawomocne, ale skutkiem tej decyzji było cofnięcie zawieszania. Danuta S. ponownie kieruje liceum i będzie pełnić tę funkcję do czasu rozstrzygnięcia konkursu na dyrektora liceum, który został już ogłoszony.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?