Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Złamania i urazy mózgu u małych pacjentów. Szpital na Józefowie ratuje dzieci, lekarze apelują i ruszają z akcją "Bezpieczne dzieciństwo"

Izabela Kozakiewicz
Izabela Kozakiewicz
Operacja po złamaniu z przemieszczeniem u małego pacjenta Oddziału Chirurgii Dziecięcej mazowieckiego Szpitala Specjalistycznego. Uraz to efekt upadku na trampolinie.
Operacja po złamaniu z przemieszczeniem u małego pacjenta Oddziału Chirurgii Dziecięcej mazowieckiego Szpitala Specjalistycznego. Uraz to efekt upadku na trampolinie. Mazowiecki Szpital Specjslistyczny w Radomiu
Pęknięcie kości czaszki, krwiak mózgu, złamanie kręgosłupa, pęknięta wątroba - to nie jest lista obrażeń ofiary wypadku samochodowego. Z takimi urazami do Mazowieckiego Szpitala Specjalistycznego trafiają dzieci, które spadły z roweru, hulajnogi czy trampoliny. Wymagają operacji i długiego leczenia, bo nie założyły kasku czy ochraniaczy. Lista obrażeń i zdjęcia są porażające! Lekarze apelują - zadbajcie o bezpieczeństwo swoich dzieci!

W szpitalu na Józefowie w Radomiu codziennie tłum dzieci po upadkach

Przykład z ostatnich dni. Na oddział Chirurgii Dziecięcej mazowieckiego Szpitala Specjalistycznego trafił mały pacjent z wewnątrzstawowym złamaniem przynasady dalszej kości ramiennej z przemieszczeniem. Bardzo poważny uraz to efekt upadku z trampoliny. Potrzebna była operacja, po niej jest pobyt w szpitalu, szwy, gips, a później długa rehabilitacja. Potem znowu zabieg, bo trzeba będzie wyjąć założone zespolenie.

To jeden z przykładów z września, ale w ostatnich miesiącach podobnych były setki! Oddział Chirurgii Dziecięcej lecznicy na Józefowie w ciągu tylko dziewięciu miesięcy przyjął 637 pacjentów z urazami. Trampolina nie jest jedynym winowajcom, jazda na rolkach czy rowerze może mieć równie dramatyczne skutki, jeśli nie zadba się o bezpieczeństwo.

Jeśli dziecko trafia na oddziału znaczy, że potrzebuje operacji, co najmniej jednej, albo poważnego leczenia zachowawczego. Porażająca jest lista obrażeń, zaczyna się od złamań kończyn, jeśli trzeba wykonać zabieg to znaczy, że były z przemieszczeniem. Te "prostsze" są opatrywane w oddziale ratunkowym, kończą się stabilizatorem lub gipsem. Na chirurgii dziecięcej są leczone dzieci z pęknięciami czaszki, krwiakami wewnątrzczaszkowymi, złamaniami kręgosłupa, stłuczeniami jamy brzusznej z pęknięciem śledziony czy wątroby. Trafiają tam dzieci ze stłuczeniami klatki piersiowej i stłuczeniem płuca, czasem z krwiakiem opłucnej i koniecznością drenażu. Są stłuczenia głowy z objawami wstrząśnienia mózgu. Straszne? Oczywiście, a te urazy powstały najczęściej podczas zabawy. Bywa, ze dziecko spadło z roweru, hulajnogi, czy deskorolki, albo upadło podczas jazdy na rolkach czy zabawy na trampolinie.

Zobacz więcej:

- A tych urazów można byłoby uniknąć, gdyby dziecko miało kask, czy ochraniacze. Gdyby przed wejściem na trampolinę zrobiło rozgrzewkę. My nie chcemy straszyć, nie chcemy, żeby dzieci zrezygnowały z aktywności fizycznych. Chcemy, żeby robiły to bezpiecznie! - mówi Vitalii Zaft, ortopeda z Mazowieckiego Szpitala Specjalistycznego na Józefowie w Radomiu.

Żeby w szpitalu pacjentów było mniej rusza akcja "Bezpieczne dzieciństwo"

Lekarze z Mazowieckiego Szpitala Specjalistycznego, pracujący w oddziale Chirurgii Dziecięcej, ale przyjmujący też pacjentów Szpitalnego Oddziału Ratunkowego ruszyli z akcją "bezpieczne dzieciństwo". Chcą edukować, przekonywać, uczyć, jak uprawiać aktywności, żeby nie kończyły się urazami.

- Chcemy dotrzeć do rodziców z informacją, że bagatelizowanie podstawowych zasad bezpieczeństwa podczas zabawy dzieci, jazdy na rowerze, hulajnodze, rolkach, deskorolkach przynosi poważne konsekwencja dla zdrowia. Codziennie przyjmujemy małych pacjentów z urazami, takich dzieci w ciągu dnia jest powyżej 20 - mówi doktor Vitalii Zaft.

Jak mówi łatwo nie jest, bo rodzice niechętnie słuchają rad. Często odpowiadają, że nie chcą swoim dzieciom zabierać dzieciństwa, że malec nie chciał założyć kasku.

- Nie chciał kasku? A do szpitala chciał? Pytam, czy operacja, pobyt w szpitalu nie zabierają dzieciństwa? Podajemy liczby i przykłady urazów, może to sprawi, że następnym razem założą dziecku kask. Gdyby dzieci je miały nie byłoby tylu złamań czaszki. Trzeba jednak przyznać, że część tych złamań była u dzieci w wieku do jednego roku. One zostały pozostawione gdzieś na wysokości, na przykład na przewijaku i spadły na ziemię. Albo do urazu doszło po wywróceniu wózka i tu też przypominamy, że takich maleńkich dzieci nie zostawiamy bez opieki - mówi doktor Zaft.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Co to jest zapalenie gardła i migdałków?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie