Był legendą radomskiego środowiska turystycznego, wybitnym piechurem, ale także krajoznawcą. To także niestrudzony propagator turystyki pieszej, specjalista od szlaków turystycznych. Organizator wielu imprez turystycznych, nauczyciel kilku pokoleń turystów. W PTTK od 1962 roku, a turystykę pieszą (górską i nizinną) uprawiał od 1957 roku.
- Nawet ci, co Go nie znali z imienia i nazwiska, wiedzieli, że ten niewysoki, niezwykle energiczny, z zawadiackim wąsikiem i błyskiem w oku jegomość - to "prezes". Co zuchwalsi przyjaciele - działacze mówili o Nim z odrobiną poezji "najmniejszy prezes największego oddziału". A oddział, istotnie, za jego kilku kadencji rozwinął się imponująco. Ale to nie wszystko, bo działania Konrada w PTTK wykraczają także poza radomskie sprawy. Jego charyzma to wynik niespotykanej wręcz aktywności i zaangażowanie. Tego, co zrobił i robi prezes, starczyłoby może na trzy dobre, turystyczne życiorysy" - oceniali przyjaciele.
Cześć Jego Pamięci!
Nabożeństwo żałobne Konrada Bieleckiego rozpocznie się we wtorek, 28 kwietnia o godzinie 10.00 w kościele pod wezwaniem Matki Bożej Bolesnej (osiedle Obozisko), po czym nastąpi wyprowadzenie urny z prochami zmarłego na cmentarz przy ulicy Limanowskiego (wejście od ulicy Dębowej).
Giganci zatruwają świat
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?