Co to za substancja?
Co to za substancja?
Alfa-cypermetryna to nazwa zwyczajowa insektycydu, silnie toksycznej substancji owadobójczej. Preparat sprzedawany jest w formie ciekłego koncentratu do sporządzania emulsji wodnej. Przeznaczony do zwalczania insektów latających i biegających: much, komarów, prusaków, karaluchów, mrówek faraona. W rolnictwie stosuje się go do walki ze szkodnikami upraw. To środek łatwopalny. Działa szkodliwie przez drogi oddechowe i po połknięciu. Może powodować uczulenie w kontakcie ze skórą. Działa szkodliwie po połknięciu; stwarza poważne zagrożenie zdrowia w następstwie długotrwałego narażenia. Działa drażniąco przez drogi oddechowe. Może powodować uszkodzenie płuc w przypadku połknięcia. Powtarzające się narażenie może powodować wysuszanie lub pękanie skóry.
W poniedziałek w budynku przy ulicy Czachowskiego działali strażacy z grupy chemicznej. Ewakuowano w sumie ponad 400 osób. Czterem pomocy udzielały ekipy pogotowia. Nieoficjalnie wiadomo, ze jedna z nich została odwieziona do szpitala.
Radomska straż pożarna zgłoszenie o skażeniu w budynku przy ulicy Czachowskiego dostała kilkanaście minut po godzinie 11. Na miejsce pojechali ratownicy z grupy chemicznej z Radomia i Pionek.
NATYCHMIASTOWA EWAKUACJA
Dowódca akcji podjął decyzję o wyprowadzeniu z budynku wszystkich przebywających tam osób. Chodziło o pracowników i interesantów trzech instytucji: Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, PZU i banku PKO, w którym doszło do skażenia. W sumie około 460 osób.
- Ewakuację w takich przypadkach przewidują procedury. Nie możemy ryzykować, że ktoś może być narażony na kontakt z substancją lub oparami - wyjaśnia Paweł Pora z radomskiej komendy Państwowej Straży Pożarnej.
Okazała się, że w jednym z bankowych pomieszczeń jedna z pracownic przypadkowo rozlała alfa-cypermetryna, czyli silnie działający środek owadobójczy. Kobieta przyznała się do tego. Substancję przyniosła do pracy w litrowej, plastikowej butelce.
Substancja ma silne działanie drażniące między innymi drogi oddechowe. Czterem osobom pomocy udzielali ratownicy z karetek pogotowia, które dojechały na miejsce. Nieoficjalne informacje wskazują na to, że jedna z poszkodowanych została odwieziona do szpitala.
WIETRZENIE I SPRZĄTANIE
Alfa-cypermetryna rozlała się i wsiąkła w wykładzinę bankowego pokoju. Strażacy najpierw wycieli jej fragment, później zwinęli całą.
- Zneutralizowaliśmy substancję i oddaliśmy do utylizacji odpowiednim służbom - dodaje Paweł Pora.
Dowódca akcji zdecydował, że do pomieszczeń banku musi wejść firma sprzątająca, żeby dokładnie zmyć skażone powierzchnie. Konieczne jest także długie wietrzenie. W poniedziałek bank musiał być zamknięty.
Po około trzech godzinach przymusowej przerwy do budynku mogli natomiast wrócić pracownicy PZU i radomskiego Zakładu Ubezpieczeń Społecznych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?