PO RZUTACH WOLNYCH
Pilica Białobrzegi - Polonia Iłża 4:1 (1:0), Kucharczyk 43, Barzyński 86, Sikorski 88, Gołębiewski 90 - Bawor 81.
Pilica: Michałek - Sikorski, Siara, Wysocki, Rolak (46 Jasikowski), Mazur (65 Janowski), Ziemnicki (61 Oziewicz), Kucharczyk (89 Świniarski), Barzyński, Wierzba, Gołębiewski.
Polonia: Molęda - Adamus (65 Kaczmarczyk), Wiatrak, Godzisz, Stolarek, Pryciak, Kłos (75 Gut), Kacprzak, Bawor, Stępniewski, Teboh.
Gdy w 81 min. Oskar Bawor z rzutu wolnego doprowadził do wyrównania, w Białobrzegach zanosiło się na sporą niespodziankę. Kilka minut później za zagranie piłki ręką przez przez Konrada Guta, sędzia podyktował rzut wolny dla Pilicy z około 18 m. Do futbolówki podszedł Daniel Barzyński i też skierował ją do siatki. Polonia rzuciła się do odrabiania strat i nadziała się na dwie kontry.
ASYSTA GRYMUŁY
Szydłowianka Szydłowiec - Wulkan Windoor Zakrzew 1:0 (0:0), Ł. Janik 70.
Szydłowianka: Wieczorek - P. Janik, S. Jakubczyk, Wiatrak, Kobylarczyk, Okła (50 Łaciak), Zagórski (80 Gołda), Drożdżał, Grymuła, Szyszka (60 Miller), Ł. Janik.
Wulkan Windoor: Studziński - Blank (80 Krajewski), Janakowski, Mortka, Ziółek - Rogala, Jakóbiak, Stolarek (75 Prokop), Bielawski, Rojek (65 Gil), Turczyk.
Dobra postawa beniaminka rozgrywek Szydłowianki Szydłowiec. Jedyna bramka padła w 70 minucie. Do prostopadłego Daniela Grymuły doszedł Łukasz Janik w sytuacji sam na sam pokonał bramkarza Jakuba Studzińskiego. W pierwszej połowie, w 15 min. dobrej okazji dla gospodarzy nie wykorzystał Damian Szyszka. Po błędzie bramkarza gości, który podał mu piłkę prosto pod nogi, strzelił wprost w ręce golkipera. Studziński wygrał także pojedynek jeden na jeden z Błażejem Millerem.
STRZELIŁ REZERWOWY
Okęcie Warszawa - Mazowsze Grójec 0:1 (0:0), Boroń 90+1.
Mazowsze: Pieniążek - Kalinowski, Białecki, Baranowski, Michalski - Łyżwa (46 Boroń), Karls, Zawadzki, Grodzki (62 Sobczak), Głodek (82 M. Nojek), Dusiński (88 Dębiński).
Rezerwowy Krzysztof Boroń uratował posadę trenerowi Dariuszowi Modzelewskiemu i zapewnił wygraną Mazowszu z Warszawie. Jedyna, ale za to bardzo ładna bramka padła już w doliczonym czasie gry. Boroń, który na boisku pojawił się za Dawida Łyżwę, zdecydował się na strzał z około 25 metrów. Piłka odbiła się od poprzeczki i wpadła do siatki. Wygrana grójczan jak najbardziej zasłużona.
CZERWONA KARTKA
Pogoń II Siedlce - Energia Kozienice 1:4 (0:3), Grochowski 55 - Kołodziejczyk 4 z karnego, Dryk 15, Seremak 17, P. Wachowicz 90+2.
Energia: Stachurski - Dryk, Walasek, Woźniak, Molenda (46 P. Wachowicz) - Giziński, Kalinka, Kamola (76 Czaplarski), Kołodziejczyk - Krześniak (54 Matysiak), Seremak (59 Strąg).
Zaledwie po 17 minutach gry już było 3:0 dla Energii. Najpierw Eugeniusz Kołodziejczyk pokonał bramkarza Pogoni z rzutu karnego. Na 2:0 podwyższył Rafał Dryk po zagraniu futbolówki z rzutu rożnego przez Kołodziejczyka. Swojego gola dołożył doświadczony Grzegorz Seremak, wygrywając pojedynek jeden na jeden z golkiperem siedleckiej drużyny. Od 23 min. kozieniczanie grali w dziesiątkę, po tym jak czerwoną kartką za faul został ukarany obrońca Maciej Woźniak. Wynik meczu ustalił syn trenera Zbigniewa Wachowicza - Patryk, który podobnie jak Dryk zdobył bramkę po strzale głową (asysta Edwarda Czaplarskiego z rzutu wolnego).
Wygrana Energii pewna, wysoka i zasługuje na pochwałę, bo rezerwy drugoligowej Pogoni zagrały w dość mocnym składzie i grały ponad godzinę w przewadze. Kto zagrał z szerokiej kadry pierwszego zespołu? Bramkarz Karol Budzikur, Bartosz Mudent, Bartłomiej Dołubizna, Rafał Jędrzejczyk, Kacper Starek, Tomasz Misowski, Tomasz Łukanowski, Cezary Demianiuk i strzelec gola Tomasz Grochowski.
Więcej czytaj w poniedziałkowym "Echu Sportowym".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?