Grzegorz Dziubek, wiceprzewodniczący RM
(fot. Echo Dnia)
Trochę się zmieniło od naszej ubiegłorocznej publikacji dotyczącej ujawnianych majątków i dochodów samorządowców. Niektórzy mają mieszkania warte, bagatela, 300 tysięcy złotych, tysiące w walucie obcej na koncie i całą listę dóbr. Inni nie mieli co wpisać w rubryki oświadczeń, kreśląc z góry na dół "nie dotyczy". - Osoba publiczna nie powinna mieć nic do ukrycia - twierdzą zgodnie włodarze miasta.
Kazimierz Bąba
(fot. Echo Dnia)
Tadeusz Burdziński, przewodniczący Rady Miejskiej: mieszka we Włoszczowie. Jest właścicielem domu o powierzchni 75 metrów kwadratowych wartego 70 tysięcy złotych. Ma na współwłasności ponad 10-letniego "peugeota 307". W ubiegłym roku za prowadzenie biura poselskiego Adama Sosnowskiego zarobił 13.020 złotych, z diet radnego natomiast 22.296 złote brutto.
Grzegorz Dziubek, wiceprzewodniczący RM: mieszka w Rogienicach. Ma zgromadzone 4200 złotych oszczędności. W ciągu ostatniego roku został właścicielem domu o powierzchni 140 metrów kwadratowych, wartego 200 tysięcy złotych. Nabył również gospodarstwo nastawione na produkcję roślinną o powierzchni 4,82 hektara. Grunty rolne wycenia na 30 tysięcy złotych, a zabudowania na 50 tysięcy. Z gospodarstwa uzyskał w ubiegłym roku przychód w wysokości 11 tysięcy złotych i dochód 4 tysiące zł. Jako główny specjalista w Biurze Powiatowym Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa we Włoszczowie zarobił w 2004 roku 39.788 złotych, to jest o ponad 10 tysięcy złotych więcej niż rok wcześniej. Z diety radnego (wiceprzewodniczącego Rady Miejskiej) uzyskał dochód 9816 złotych. Jest właścicielem "fiata albea" z 2003 roku o wartości giełdowej 29 tysięcy złotych. Nadal spłaca kredyt, który zaciągnął na jego zakup w wysokości 21.350 złotych. Na ostatni dzień ubiegłego roku pozostało mu jeszcze do spłaty ponad 14 tysięcy zł.
Kazimierz Bąba: mieszka w Woli Wiśniowej. W ubiegłym roku oszczędności zmniejszyły mu się z 30 tysięcy do 5 tysięcy złotych. Ma dwa domy, jeden o powierzchni 280 metrów kwadratowych, wart 300 tysięcy złotych i drugi o powierzchni 72 m kw., który wycenia na 5 tysięcy. Posiada także inne nieruchomości o łącznej powierzchni 333 metrów kw. za 20 tysięcy złotych. Użytkuje ponadto gospodarstwo o powierzchni 6,5 hektara warte 30 tysięcy złotych. W ubiegłym roku zarobił na nim 5 tysięcy złotych, a więc o 3 tysiące więcej niż w roku ubiegłym. Pracując na stanowisku dyżurnego w Komendzie Powiatowej Policji we Włoszczowie zarobił w ubiegłym roku 43.923 złote, z diety radnego 7438 zł. Ma dwa samochody osobowe - "toyotę carinę" z 1991 roku, rok temu wzbogacił się o "mazdę premacy" z 2000 roku. Posiada także ciągnik rolniczy "ursus" z 1986 r.
Antoni Bąk: mieszka w Czarncy. Nie ma nic na koncie. Ma za to dom o powierzchni prawie 150 metrów kwadratowych, wart 100 tysięcy złotych oraz inne nieruchomości o powierzchni 45 metrów kw., o wartości 5 tysięcy złotych. Jako palacz c.o. w Szkole Podstawowej w Czarncy zarobił w 2004 roku 5300 złotych, zasiłku pobrał na łączną kwotę prawie 3500 tysiąca złotych. Z diety radnego uzyskał 7428 złotych. Ma "opla astrę" z 1997 roku.
Marek Ciosek: mieszka w Kuzkach. Jest właścicielem domu o powierzchni 100 metrów kwadratowych, wartego 50 tysięcy złotych. Posiada gospodarstwo rolne 7,30 ha, które wycenia na 30 tysięcy złotych. W 2004 roku zarobił na nim 7 tysięcy złotych. Pracując jako monter w Zakładzie Produkcji Urządzeń Elektrycznych B. Wypychewicz zarobił w 2004 roku 19.255 złotych, w tym czasie wziął 7428 złotych diety radnego.
Józef Czaja: mieszka we Włoszczowie. Z 200 tysięcy złotych oszczędności w 2003 roku zostało mu na koncie tylko 10 tysięcy. Za to w walucie obcej nikt go nie przebije - jego 7 tysięcy dolarów amerykańskich z 2003 roku wzrosło do 60 tysięcy USD i nadal jest posiadaczem 12 tysięcy euro oszczędności! Ma mieszkanie o powierzchni ponad 59 metrów kwadratowych, warte 50 tysięcy złotych oraz działkę o powierzchni 12 arów (to jest o połowę mniejszą, niż dwa lata temu), którą wycenia na 20 tysięcy złotych. W ubiegłym roku dostał 31.523 złotych emerytury i 7428 złotych diety.
Tadeusz Huś: mieszka we Włoszczowie. Jest właścicielem domu o powierzchni 110 metrów kwadratowych. W ubiegłym roku nabył mieszkanie o powierzchni 80 m kw. Jest na rencie inwalidzkiej. Z tego tytułu uzyskał dochód w wysokości 10.680 złotych. W Zakładzie Pracy Chronionej "Veris" we Włoszczowie zarobił 7283 złote. Na wynajmie mieszkania miał w 2004 roku 1800 złotych. Z tytułu diet radnego uzyskał dochód w wysokości 9816 złotych. Jest właścicielem "skody fabia" z 2001 roku.
Ryszard Karpiński: mieszka w Koniecznie. Ma dom o powierzchni 130 metrów kwadratowych i wartości 30 tysięcy złotych. Jest również współwłaścicielem domu o powierzchni 200 metrów, wartego 200 tysięcy złotych. Użytkuje gospodarstwo rolne o powierzchni 4,11 hektara, które wycenia na 20 tysięcy zł. Jako starszy inspektor Ośrodka Pomocy Społecznej we Włoszczowie uzyskał w ubiegłym roku pobory na poziomie 28.500 złotych. Jako radny gminny zarobił 9816 złotych. Jeździ "fiatem siena" z 1998 roku o wartości giełdowej 14 tysięcy zł.
Bogdan Kołaczkowski: mieszka w Czarncy. Ma na koncie 3 tysiące złotych, jest współwłaścicielem domu o powierzchni 180 metrów kwadratowych, wartego 130 tysięcy złotych. Razem z żoną posiada 78 arów gruntów i 9 arów terenu pod zabudowę o łącznej wartości 20 tysięcy złotych. Jako starszy elektromonter specjalista w "PKP Energetyka" zarobił w ubiegłym roku 31.323 złote, z diety radnego 7428 zł. Jeździ "oplem astrą" z 1999 roku, wartym 15 tysięcy złotych.
Stefan Lesiak: mieszka w Bebelnie. Ma 10 tysięcy oszczędności, dom o powierzchni 140 metrów kwadratowych o wartości 50 tysięcy złotych. Posiada również gospodarstwo rolne o powierzchni ponad 2 hektarów, warte 5 tysięcy zł. Jest właścicielem 70 akcji Zakładu Stolarki Budowlanej "Stolbud". Z tego tytułu osiągnął w roku ubiegłym dochód w wysokości 1600 złotych. Z tytułu świadczenia przedemerytalnego uzyskał ponad 18 tysięcy złotych, a z diety radnego 7.428 zł. Jeździ "oplem astrą" z 1997 roku.
Tadeusz Łoszek: mieszka we Włoszczowie. Ma na koncie 2 tysiące złotych oszczędności, jest współwłaścicielem domu o powierzchni 270 metrów kwadratowych, wartego 200 tysięcy złotych (wcześniej wyceniał go na 300 tysięcy). Posiada również na współwłasność gospodarstwo rolne o powierzchni 7,8 hektara, które wycenia na 20 tysięcy złotych, czyli dwa i pół raza mniej niż w roku 2003. Z pracy na gospodarstwie osiągnął 1000 złotych zysku. Prowadzi Usługowy Zakład Budowlany, który przyniósł mu w ubiegłym roku dochód ponad 36 tysięcy złotych (rok wcześniej zarobił około 7 tysięcy więcej). Jest współwłaścicielem budynku gospodarczego, garażu przeznaczonego na magazyn oraz sklepu. Wszystkie te nieruchomości wycenił na 50 tysięcy złotych, o dziwo, w 2003 roku, według niego, były warte cztery razy tyle. Z diety radnego zarobił 7428 złotych, z tytułu diet w Cechu Rzemieślników przychód 720 zł, dochód 106 zł. Jest współwłaścicielem "citroena berlingo" z 1998 roku. Wzbogacił się w o "opla vectrę" z 1992 r.
Krzysztof Malinowski: mieszka w Ogarce. Z 50 tysięcy złotych oszczędności w 2003 roku zostało mu 30 tysięcy. Posiada mieszkanie o powierzchni 35,5 metra kwadratowego, o wartości 50 tysięcy złotych. Ma również w posiadaniu gospodarstwo rolne o powierzchni 1,7 hektara, które wycenia na 5 tysięcy zł. Z pracy na roli osiągnął przychód i dochód w wysokości 1100 złotych. Ma także na współwłasność z małżonką działkę budowlaną o powierzchni 0,16 hektara wartą 30 tysięcy złotych, na której rozpoczął budowę domu jednorodzinnego. Jego ubiegłoroczny dochód z tytułu zatrudnienia wyniósł 35.254 złote, z umowy-zlecenia 5941 zł, z działalności wykonywanej osobiście 1483 zł, z tytułu diety radnego 9816 zł.
Ewa Nowak: mieszka we Włoszczowie. Ma 1500 złotych oszczędności. Jest właścicielką mieszkania o powierzchni 44 metrów kwadratowych o wartości 60 tysięcy złotych oraz garażu (32 m kw.), wycenionego na 8 tysięcy zł. Jako starsza położna w Zespole Opieki Zdrowotnej we Włoszczowie zarobiła w 2004 roku 19.135 złotych i pobrała 7428 złotych diety radnej. Jest także członkiem zarządu Wspólnoty Mieszkaniowej, ale z tego tytułu nie pobiera żadnego wynagrodzenia.
Stanisław Nowak: mieszka we Włoszczowie. Jeszcze dwa lata temu miał na koncie 13 tysięcy złotych. Obecnie, jak wynika z jego oświadczenia, ma puste. Posiada mieszkanie o powierzchni 72 metrów kwadratowych, warte 100 tysięcy złotych. Jako zastępca dyrektora Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych numer 2 we Włoszczowie wpisał w rubryce dochody osiągane z tytułu zatrudnienia - "dochód ujęty w PIT 37". Jako członek Rady Nadzorczej Spółdzielni Mieszkaniowej "Lokator" otrzymał 1636 złotych, jako radny 7428 zł. W ubiegłym roku stał się właścicielem "opla astry" z 1998 roku.
Sławomir Owczarek: mieszka we Włoszczowie. Ma 20 tysięcy złotych oszczędności. Użytkuje mieszkanie o powierzchni ponad 45 metrów kwadratowych, warte 50 tysięcy złotych. Posiada także działkę o powierzchni około 30 m kw., która jest zabudowana garażem o powierzchni 14 m kw. Według radnego, warta jest 10 tysięcy złotych. Jeździ "fordem focusem" z 1999 roku. Jako sekretarz powiatu w Starostwie Powiatowym zarobił w ubiegłym roku 58.652 złote, jego dieta wyniosła 9816 zł. Do 17 kwietnia 2006 roku ma do spłacenia kredyt gotówkowy na cele konsumpcyjne w wysokości prawie 12.500 złotych.
Antoni Pakosz: mieszka w Silpi Dużej. Jest emerytem. Jego oświadczenie majątkowe jest najskromniejsze ze wszystkich. Nie ma żadnej własności ani oszczędności. W ubiegłym roku z tytułu renty otrzymał 7811 złotych, a z diety radnego 7428 zł.
Marian Piwowarczyk: mieszka w Dankowie Małym. Jest tylko... właścicielem łąki o powierzchni 69 arów, wartej 2 tysiące złotych. W ubiegłym roku jako dozorca w Miejskim Przedsiębiorstwie Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej we Włoszczowie zarobił 16.985 złotych (w 2003 roku miał 9500 tysiąca), otrzymał również 7749 złotych renty i 9605 złotych diety radnego, która, jak podkreślił w swoim oświadczeniu, "jest wolna od podatku dochodowego".
Zdzisław Rak: mieszka w Dankowie Małym. Zgromadził 30 tysięcy złotych oszczędności, ma w posiadaniu 224 papiery wartościowe na łączną kwotę 123 tysięcy złotych. Zamieszkuje dom o powierzchni 184 metrów kwadratowych, wart 300 tysięcy złotych. Jest także właścicielem gospodarstwa rolnego o powierzchni 2,76 ha. Z tego tytułu osiągnął w 2004 roku przychód i dochód w kwocie 2 tysięcy złotych. Posiada Zakład Naprawy i Konserwacji Gaśnic o powierzchni 20 metrów kw., wart 50 tysięcy zł. Ma udziały w ZSB "Stolbud" Włoszczowa. Jako prezes firmy "Ogniochron" Sp. z o.o. we Włoszczowie zarobił w ubiegłym roku 52.146 złotych. Jako radny otrzymał 7428 zł diety. Jest posiadaczem "nissana almery" z 2002 roku.
Henryk Rogula: mieszka w Kurzelowie. Jest współwłaścicielem domu o powierzchni 120 metrów kwadratowych, który wycenia, o dziwo, na 700 tysięcy złotych! Posiada również na współwłasność małżeńską działkę o powierzchni 9 arów i wartości 10 tysięcy złotych. Jako starszy inspektor w Przedsiębiorstwie Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej zarobił 24.926 złotych, z diet radnego otrzymał 7428 zł.
Tadeusz Trojszczak: mieszka w Czarncy. Jest współwłaścicielem domu o powierzchni 180 metrów kwadratowych, wartego 60 tysięcy złotych, prawie 6-hektarowego gospodarstwa rolnego za 15 tysięcy złotych. Z niego w ubiegłym roku uzyskał dochód w wysokości 500 złotych, dwa lata wcześniej miał cztery razy więcej. Posiada 160 akcji serii A i 120 akcji serii B w Zakładzie Stolarki Budowlanej. Jako pracownik "Stolbudu" otrzymał w ubiegłym roku pensję na ogólną sumę 35.465 złotych, z tytułu umowy-zlecenia 849 złotych oraz diety radnego 9816 zł. Jeździ "renaultem megane" z 1999 roku. Ma do spłacenia kredyt w wysokości 15 tysięcy złotych.
Stanisław Wójcik: mieszka we Włoszczowie. Na koncie zostało mu 5 tysięcy złotych, a w 2003 roku miał jeszcze 26 tysięcy. W ubiegłym roku został posiadaczem obligacji skarbowych na kwotę 40.300 złotych oraz 1015 sztuk akcji PKO BP SA, na których zarobił 6550 złotych. Jest współwłaścicielem domu o powierzchni 197 metrów kwadratowych, który jest na etapie wykończenia wnętrz. Posiada także na współwłasność z żoną mieszkanie o powierzchni prawie 55 metrów kwadratowych. Użytkuje gospodarstwo rolne o powierzchni 3,84 ha, na którym jest postawiony dom jednorodzinny i budynek gospodarczy. Jako zastępca naczelnika spółki "PKP Energetyka" Zakład Świętokrzyski Sekcja Zasilania Elektroenergetycznego zarobił 37.227 złotych, z tytułu umowy o dzieło -5.424 zł, z diety radnego 9816 zł. To bardzo sumienny radny. W oświadczeniu dotyczącym własnych zarobków, jako jedyny, zaznaczył jeszcze zarobki żony w wysokości 3192 złote i jej świadczenia z Funduszu Pracy 570 złotych. Radny Wójcik spłaca ostatnią część kredytu w wysokości 3 tysięcy złotych. Jeździ "fiatem punto" z 1997 roku.
Nie dostaliśmy oświadczeń
Niestety, nie otrzymaliśmy oświadczeń majątkowych od Józefa Grabalskiego, burmistrza Włoszczowy i Stanisława Klapy, zastępcy burmistrza. Nie chcieli nam ich udostępnić, bo czekają na odpowiedź wojewody świętokrzyskiego dotyczącą publikacji oświadczeń w Biuletynie Informacji Publicznej. Opublikujemy je, jak tylko otrzymamy. 27 maja prześledzimy majątki starosty włoszczowskiego, radnych powiatu włoszczowskiego oraz wójtów.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?