10 tysięcy do podziału za zwycięstwo od życzliwych osób

- Mam problem z przywodzicielem. Od początku tygodnia nie trenuję. W środę zrobiłem usg i okazało się, że czeka mnie jeszcze przerwa w treningach. Wszystko wskazuje na to, że nie zagram w Polkowicach. Bardzo żałuję, bo z powodów zdrowotnych wypadnie mi kolejny mecz w tym sezonie - mówi Krystian Kanarski.

Trener KSZO Czesław Jakołcewicz znowu ma wąską kadrę. Przypomnijmy, że niespodziewanie ubyli z niej trzej doświadczeni piłkarze - Marcin Dziewulski, Tomasz Żelazowski i Adrian Sobczyński, którzy w sobotę wylecieli do Stanów Zjednoczonych. Będą tam grać w zespole Polonia Nowy Jork. W dodatku w najbliższy piątek na zgrupowanie kadry narodowej do 19 lat wyjeżdża Mateusz Mąka. Wyjazdowy mecz KSZO z Górnikiem Polkowice odbędzie się w najbliższą sobotę, rozpocznie się o godzinie 18.

Optymistyczna wiadomość jest taka, że po spotkaniu z Kolejarzem Stróże, wygranym 3:1, piłkarze KSZO otrzymali premię od osób życzliwych klubowi. Była to kwota 10 tysięcy złotych do podziału dla drużyny. Została wypłacona we wtorek.
- Dobrze, że są jeszcze osoby, które nie myślą o tym, żeby bojkotować klub, ale o tym, żeby mu pomagać. Jesteśmy im za to bardzo wdzięczni - skomentował Krystian Kanarski, kapitan KSZO. Dodajmy, że ostrowieccy piłkarze nie otrzymują premii z klubu ze względu na jego trudną sytuację finansową.

W środę zapadła też decyzja, że w związku z wyborami samorządowymi 21 listopada mecze ligowe zaplanowane na ten weekend zostaną przeniesione na czwartek lub piątek - poinformował Polski Związek Piłki Nożnej. W tej kolejce KSZO zagra na własnym stadionie z Sandecją Nowy Sącz.