W południe w kościele parafialnym w Obrazowie odprawiona została msza święta w intencji jubilata. Później goście spotkali się w zajeździe Wojtasówka. Przed Józefem Pietruszką ustawiła się długa kolejka osób z życzeniami i gratulacjami, kwiatami i upominkami. Byli wśród nich najbliżsi: żona Leokadia, dzieci, wnuki i prawnuki, a także wójt Krzysztof Tworek z pracownikami Urzędu Gminy. W uroczystości uczestniczyli również duchowni.
Józef Pietruszka urodził się dokładnie 100 lat temu - 18 listopada 1912 roku w Święcicy. Pracował w gospodarstwie, ale jednocześnie chętnie działał społecznie, między innymi w kółku rolniczym. Do tej pory jest w dobrej formie - porusza się o własnych siłach, ma dość dobrą pamięć.
- Tato jest bardzo pogodny, spokojny. Nigdy nie słyszałem, by mówił, że go coś boli. Mimo przebytych chorób, nie narzeka na zdrowie - mówi Andrzej Pietruszka, syn jubilata.
Józef Pietruszka lubi przebywać na świeżym powietrzu. Codziennie robi obchód gospodarstwa, dogląda zwierząt.
- Tato dużo wspomina, szczególnie czasy II wojny światowej - kontynuuje Andrzej Pietruszka.
Leokadia i Józef Pietruszkowie mają dwie córki i syna, ośmioro wnucząt i czworo prawnucząt.
Na jubilata i gości czekał ogromny tort. Potem był toast szampanem i uroczysty obiad.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?