1050-lecie chrześcijaństwa miało w Bejscach oprawę godną rangi wydarzenia

- Dziękujemy dzisiaj Bogu, że jesteśmy chrześcijańskim narodem. Dziękujemy za ten wielki skarb - mówił proboszcz bejskiej parafii, ksiądz Marek Zawłocki, który przewodniczył liturgii wspólnie z dziekanem kazimierskiego dekanatu Januszem Mularzem i proboszczem parafii w Skalbmierzu Marianem Fatygą.

Po mszy miał miejsce przemarsz ulicami Bejsc - ze strażacką orkiestrą dętą i pocztami sztandarowymi - przed budynek Szkoły Podstawowej. Tu wójt gminy Józef Zuwała złożył kwiaty u stóp Pomnika 1000-lecia Państwa Polskiego.

Główna część czerwcowej uroczystości odbyła się w amfiteatrze. Akademię Patriotyczną rozpoczął Józef Zuwała, który przedstawił rys historyczny wydarzeń sprzed tysiąca lat.

- Polska była wtedy przedmurzem chrześcijaństwa. Kościół katolicki stał się ostoją polskości - podkreślił z naciskiem włodarz Bejsc, nawiązując także do historii i bogatych tradycji naszego regionu.

W programie artystycznym wystąpili uczniowie Publicznego Gimnazjum w Czyżowicach oraz zespół Tu i Teraz, działający przy Gminnym Ośrodku Kultury. Parę książęcą grali na scenie gimnazjaliści: Kamila Kozioł i Tomasz Chabinka.
Wydarzeniem imprezy stał się polonez Ogińskiego - „Pożegnanie Ojczyzny”, z figurami, odtańczony z gracją i perfekcją przez gimnazjalistów z Czyżowic. Dla prowadzących „chodzonego” trzecioklasistów Natalii Maj i Piotra Mazurkiewicza było to zarazem... pożegnanie ze szkołą. Ostatni taniec w barwach gimnazjum, a publiczność nagrodziła występ nastolatków gromkimi brawami.

W programie imprezy znalazły się też inne atrakcje. Czynne były kiermasze, wystawy, pełną parą pracowały stoiska gastrononiczne. Rozstrzygnięto konkurs historyczny dla młodzieży, dużym powodzeniem cieszyły się przejażdżki bryczką. Na finał - zabawa taneczna „pod gwiazdami”.