10-latek wszedł pod koła furgonetki. W ciężkim stanie trafił do szpitala
/ElZem/
10-latek w ciężkim stanie trafił do szpitala po tym, jak zza zaparkowanego na poboczu auta, wszedł wprost pod koła jadącej furgonetki - to wstępne ustalenia policji.
Do zdarzenia doszło w czwartek po godzinie 15 na trasie Opatów - Iwaniska. Kierowca furgonetki, 32-latek był trzeźwy. Dziecko, w chwili, gdy zabierała je karetka pogotowia, było nieprzytomne.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!