14-letnia Julka Chłopek z Kielc potwornie cierpi. Rodzice poruszą niebo i ziemię, żeby pomóc córce. Ratunkiem jest kosztowna operacja

14 - letnią Julię Chłopek z Kielc odwiedziliśmy z kamerą w poniedziałek, 28 sierpnia. Uczennica Szkoły Podstawowej numer 11 w Kielcach ma wiele pasji, wspaniale gra na gitarze elektrycznej i jest oczkiem w głowie rodziców, którzy zrobiliby dla niej wszystko. Cała rodzina marzy, że uda się uzbierać pieniądze na specjalistyczną operację, która pozwoli Julce pozbyć się bólu i zyskać sprawność.

Zbiórka na zabieg obywa się na stronie Siepomaga. Aby pomóc wystarczy kliknąć w link i wpłacić dowolną kwotę:Walka Julki nadal trwa! Pomóż pokonać wroga!

Julkę można też wspierać biorąc udział w facebookowych licytacjachLicytacje dla Julii Chłopek

Rodzice Julki, Marta i Damian Chłopkowie opisują historię Julki oraz jej walki o sprawność na stronie Siepomaga.

- O zdrowie naszej córeczki drżymy od chwili jej narodzin... Julia urodziła się jako wcześniak w 28 tygodniu ciąży. Ważyła niewiele - tylko 1300 gramów. Pierwsze 2 miesiące spędziła w szpitalu. O tym, że jest chora, dowiedzieliśmy się dwa dni przed wypisem do domu. To brzmiało jak wyrok –Mózgowe Porażenie Dziecięce

- wyznają.

Państwo Chłopkowie nie ukrywają, że opanował ich szok i ogromna rozpacz. Wtedy jednak zaczęła się również wielka walka o lepsze jutro dla Julki, która trwa już 14 lat. Wtedy nikt nie wiedział, jak dziewczyna będzie się rozwijać. Rehabilitacja i wizyty u różnych specjalistów stały się ich codziennością. U Julii porażone są przede wszystkim nogi i lewa strona ciała.

- Największe przykurcze mięśni występują w nogach. Julka chodzi sama tylko na krótkich dystansach, z nogami skierowanymi do środka i na ugiętych kolanach. Dłuższe dystanse pokonuje tylko na wózku. Tak ciężko patrzeć na jej cierpienie i łzy...Córka przeszła zabieg uwolnienia przykurczy i fibrotomii, dzięki którym jej funkcjonowanie znacznie się poprawiło. Niestety od pół roku bardzo boli ją lewa stopa, co znacząco ograniczyło jej aktywność. Ból pojawia się, kiedy dłużej chodzi albo stoi

- wyznaje pani Marta.

Julka jest pełną życia dziewczyną, ma wiele pasji i marzeń, ale czasem ból jest nie do wytrzymania i nie pozwala jej normalnie funkcjonować. Po konsultacji lekarskiej okazało się, że żeby uwolnić Julię od bólu, trzeba przeprowadzić osteotomię stawu kolanowego, obniżyć rzepkę oraz zrobić rekonstrukcję stopy wraz z wydłużeniem Achillesa. Lekarz powiedział również, że najlepiej w przypadku Julii zrobić operację jednej nogi, a po 6-8 tygodniach – drugiej. To bardzo wymagający zabieg w obrębie kolana i stopy, trwający około 8 godzin. Potem czeka ją gips i orteza.

Pierwsza operacja Julki ma odbyć się 2 października 2023, a druga 27 listopada 2023.

- Czas nie jest naszym sprzymierzeńcem, lecz wrogiem! Dlatego musimy się spieszyć i zrobić wszystko, aby te operacje się odbyły!

- zaznaczają rodzice. Dla Julii to będzie bardzo ciężki czas, ale jest tego świadoma, zdeterminowana i chce walczyć. 14 - latka idzie do 8. klasy, w pierwszym semestrze będzie miała nauczanie indywidualne.

- Wierzymy, że w drugim wróci już do szkoły i razem z przyjaciółmi napisze egzaminy. My jako rodzice zrobimy wszystko, aby zapewnić jej najlepszy start w przyszłość

- mówią państwo Chłopkowie.

Zbiórka na zabieg obywa się na stronie Siepomaga. Aby pomóc wystarczy kliknąć w link i wpłacić dowolną kwotę:Walka Julki nadal trwa! Pomóż pokonać wroga!

Julkę można też wspierać biorąc udział w facebookowych licytacjachLicytacje dla Julii Chłopek