Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

15-latka chciała w Wiśle umyć ręce, ale poślizgnęła się i wpadła. Porwał ją nurt

Michał Leszczyński
Nad Wisłą w Sandomierzu, przy wjeździe na wojskową tamę zatrzymało się pogotowie. Nad samą wodę służby nie dojechały, bo w tym czasie trwał załadunek elementów drogi pod budowę nowego mostu.
Nad Wisłą w Sandomierzu, przy wjeździe na wojskową tamę zatrzymało się pogotowie. Nad samą wodę służby nie dojechały, bo w tym czasie trwał załadunek elementów drogi pod budowę nowego mostu. Michał Leszczyński
W poniedziałek kilkanaście minut po godzinie 20 w Sandomierzu, 15-latka, jak mówi jej brat, na wiślanej tamie w rzece chciała umyć ręce. Zdaniem brata, dziewczyna poślizgnęła się i wpadła do wody. To policjanci pomogli 15-latce wyjść z wody na brzeg.

Chłopak mówił, że dziewczyna poślizgnęła się na tamie i wpadła do rzeki. 15-latkę porwał nurt. Początkowo nie radziła sobie z prądem rzeki, jednak, jak mówi brat, dopłynęła do brzegu. Nad rzekę przyjechały: karetka, ratownicy wodni z sandomierskiej straży pożarnej oraz policja.

Jarosław Ciźla, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Sandomierzu powiedział, że to prawdopodobnie znajomi 15-latki, również nieletni zawiadomili wszystkie służby, gdyż nie radzili sobie z udzieleniem jej pomocy. Rzecznik wstępnie potwierdził wersję wydarzeń przedstawianą przez brata dziewczynki.

- Pierwsi na miejsce dotarli policjanci. Zeszli nad rzekę i pomogli 15-latce wyjść z wody - mówi Ciźla. - Na widok dziewczynki będące w wodzie, nieletni towarzysze prawdopodobnie spanikowali. Nie byli w stanie jej pomóc. Dobrze, że w porę przyszła pomoc i w tym miejscu rzeka nie była głęboka - uzupełnia Ciżla. Zapłakaną i przemoczoną dziewczynę zabrało pogotowie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie