Nastolatek wyszedł z domu w niedzielę w południe, nikomu nie mówiąc, dokąd idzie. Gdy nie wrócił na noc, rodzina najpierw poszukiwała nastolatka na własną rękę, a gdy to nie przyniosło rezultatów, powiadomiła policję.
Chłopca odnaleźli policjanci kryminalni. We wtorek wieczorem na ulicy 1-go Maja w Skarżysku zwrócili uwagę na opla vectrę, z którego ktoś wyrzucił butelkę. Próbowali auto zatrzymać do kontroli, ale kierowca nie stanął. Wóz funkcjonariusze ścigali przez kilka ulic. Udało się go zatrzymać na ulicy Limanowskiego.
Młody kierowca próbował jeszcze uciekać pieszo, ale mu się nie udało. Okazało się, że to 17-latek, który auto zabrał bez wiedzy swojej mamy. W oplu było jeszcze dwóch jego rówieśników oraz właśnie poszukiwany 15-latek.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?