W poniedziałek 18 listopada pracownica jednego z wydziałów Urzędu Marszałkowskiego w Kielcach odczytała maila datowanego na sobotę 16 listopada o tym, że w budynku znajduje się ładunek wybuchowy. Policja ewakuowała wówczas pracowników trzech najważniejszych urzędów w województwie świętokrzyskim: Świętokrzyskiego Urzędu Wojewódzkiego, Urzędu Marszałkowskiego i Starostwa Powiatowego, gdyż wszystkie te instytucje znajdują się praktycznie w jednym budynku. Na kilka godzin sparaliżowało to prace tych instytucji.
10 grudnia funkcjonariusz Centralnego Biura Śledczego zatrzymali niespełna 18-letniego mieszkańca Kalisza, którego podejrzewają o to, że 16 listopada młody człowiek rozesłał do blisko 90 instytucji w całej Polsce maila o rzekomym podłożeniu ładunku wybuchowego. Na liście 18-latka miały się znaleźć prokuratury, komendy policji, ministerstwo oraz inne jednostki, w tym, jak się dowiedzieliśmy, także Urząd Marszałkowski w Kielcach.
- Podczas przesłuchania 18-latek przyznał się do zarzucanych mu czynów - mówił prokurator Janusz Walczak, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wielkopolskim, która prowadzi sprawę. Podejrzewanemu może grozić do 8 lat więzienia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?