2 liga koszykówki. AZS UJK Kielce ograł PKK 99 Pabianice

PKK 99 Pabianice - AZS UJK Kielce 80:99 (33:23, 7:31, 23:26, 17:19)
PKK: Borowski 8 (1/3 celnych rzutów za trzy), Wasilewski 12 (4/13), Orłowski 5 (0/5), Sil 6 (0/1), Sauter 14 (0/2), Szczerkowski (0/1), Mik 1, Zawadzki 4, Gralewski 7 (1/3), Wardziński 5 (1/1), Szymański 18 (0/2), Małoń.

AZS UJK: Szewczyk 11 (1/1), Lewandowski 7 (1/6), Pawlak 5 (1/4), Szwedo 12 (2/3), Osiakowski 12 (0/2), Jagiełło 9 (2/4), Busz 16 (3/8), Wierzgała 4 (1/1), Bloda 16 (3/6), Fugiński 7 (1/3).

Po pierwszej kwarcie niewiele wskazywało na to, by to niedzielne spotkanie kieleckich akademików także skończyło się ich zwycięstwem. Gospodarze z Pabianic tę część meczu wygrali różnicą dziesięciu punktów, co było małą niespodzianką.

- W pierwszej kwarcie po paru dobrych akcjach się trochę rozluźniliśmy i pomyśleliśmy chyba, że mecz sam się wygra. Z tego powodu później było pojawiło się trochę problemów, ale od drugiej kwarty wróciliśmy do swojej gry i doprowadziliśmy do zwycięstwa - powiedział nam po tym meczu Rafał Gil, trener AZS UJK Kielce.

Jego podopieczni podeszli do tego meczu kilkanaście ledwie godzin po zakończeniu wczorajszego pojedynku z Żubrami w Białymstoku. Tamten mecz wygrali po dogrywce 87:84.

- Chłopaki po niedzielnym meczu śmiali się w szatni i pytali "trenerze, to z kim gramy jutro?". Odnieśliśmy dwa ważne mecze i to cieszy. Tak samo jak to, że znów gramy skonsolidowani w obronie i w ataku. W Pabianicach starałem się rozkładać równo grę między dziesiątkę zawodników, a najskuteczniejsi byli rezerwowi Artur Busz i Olaf Bloda. Dzień wcześniej jednak zwłaszcza Michał Szwedo i Jakub Lewandowski byli bardzo eksploatowani - dodał trener kieleckich akademików.

Jego podopieczni kolejny mecz rozegrają nie w weekend, a w środku przyszłego tygodnia. Ma to związek z turniejem European Youth Basketball League, który będzie się odbywał w Kielcach od 13 do 16 lutego.