24 lata posługi biskupa Mariana Florczyka w diecezji kieleckiej. Sakrę przyjął w kościele świętego Józefa Robotnika. Zobaczcie zdjęcia

Ksiądz biskup Marian Florczyk 24 lata pełni już posługę w diecezji kieleckiej
Akurat w Poniedziałek Wielkanocny ksiądz biskup Marian Florczyk uczestniczył w procesji Emaus, a następnie przewodniczył mszy świętej w parafii w Sukowie.

-24 lata już jestem biskupem. Kiedyś byłem najmłodszy w Episkopacie Polski, a teraz pod względem stażu już jestem wysoko, na szczycie

- mówił z uśmiechem ksiądz biskup Marian Florczyk na zakończenie Eucharystii w Sukowie. -Teraz już mam co wspominać, życie zawsze daje materiał do dobrych wspomnień - dodał.

- Bardzo szybko minął ten czas. Pamiętam tę uroczystość w parafii Świętego Józefa. Pamiętam twarze ludzi. Niestety, niektóre osoby już nie żyją, choćby biskup Mieczysław Jaworski - mówił nam w jednym z wywiadów ksiądz biskup Marian Florczyk, który za swoje motto przyjął słowa „Prawda was wyzwoli” z Ewangelii świętego Jana.

Gdy był wyświęcany, był najmłodszym biskupem w Polsce.

- Miałem 43 lata. Dziękuje Panu Bogu za to, że pozwolił mi przeżyć te lata w zdrowiu, wierze, mając u boku życzliwych ludzi. Mam dużo wspomnień, bo historię zawsze wyznaczają ludzie albo wydarzenia. Choćby nawet przeżywane bierzmowania z młodzieżą, spotkania ze sportowcami, obecność na igrzyskach olimpijskich. I świadomość, że ludzie się za mnie modlą. Dzięki tej modlitwie daję radę, zarówno pod względem duchowym, jak i fizycznym

- mówił w wywiadzie biskup Marian Florczyk.

Jako pierwszy biskup w Polsce zainicjował pielgrzymki rowerowe, w których zresztą sam uczestniczy z wiernymi. Czy to na Święty Krzyż, czy do Kaczyna, a obecnie Borkowa. - To jest jedna z form integracji i ewangelizacji. Ja zawsze podkreślam, że Kościół jest wspólnotą i jeżeli mamy się zbawić, to we wspólnocie. Jeżeli mamy być dobrzy, to we wspólnocie i dla wspólnoty. Jeżeli mamy przetrwać jako społeczeństwo, to we wspólnocie dobrej i życzliwej dla siebie - zaznaczył ksiądz biskup. - Tak więc siadam na rower i jadę z wiernymi... Pamiętam, że kiedyś zapytał mnie Nuncjusz Apostolski w Polsce, czy uprawiam sport. Powiedziałem, że na rowerze jeżdżę systematycznie, czyli dwa razy w roku - w maju i na Święty Krzyż (śmiech). Ale to jest jedna z możliwości, żeby pobyć razem, nacieszyć się sobą i razem się pomodlić - mówił ksiądz biskup.

Biskup Marian Florczyk urodził się 25 października 1954 r. w Kielcach – pochodzi z Parafii Matki Bożej Fatimskiej w Kielcach Dyminach. Jak informuje strona Diecezji Kieleckiej, 21 lutego 1998 roku został mianowany biskupem pomocniczym diecezji kieleckiej i biskupem tytularnym Limata. Sakrę biskupią przyjął 18 kwietnia 1998 roku w kościele świętego Józefa Robotnika w Kielcach z rąk kardynała Franciszka Macharskiego oraz biskupów kieleckich: diecezjalnego Kazimierza Ryczana i pomocniczego Mieczysława Jaworskiego.

W Konferencji Episkopatu Polski pełni następujące funkcje: członek Rady Stałej KEP, przewodniczący Rady ds. Społecznych, członek Zespołu „Laudato si” przy Radzie ds. Społecznych, członek Rady ds. Duszpasterstwa Młodzieży, delegat KEP ds. Duszpasterstwa Sportowców. Z nominacji papieża Franciszka w październiku 2018 roku wziął udział w XV Zgromadzeniu Ogólnym Synodu Biskupów obradującym na temat „Młodzież, wiara i rozeznawanie powołania”. W listopadzie 2019 roku Ojciec Święty Franciszek mianował go członkiem Papieskiej Rady do spraw Kultury. Jeden z jej działów zajmuje się kwestiami kultury i sportu. Ksiądz biskup Marian Florczyk jest wielkim przyjacielem ludzi sportu. Był duchowym opiekunem reprezentacji Polski na igrzyskach olimpijskich, zarówno letnich, jak i zimowych.