24. Międzynarodowy Wyścig Solidarności i Olimpijczyków. Finisz w Kielcach był wariacki, prędkość rekordowa (video, zdjęcia)

[galeria_glowna]
Konrad Dąbkowski z grupy BDC MarcPol wygrał trzeci etap kolarskiego Wyścigu Solidarności i Olimpijczyków. Uzyskał rekordową prędkość na finiszu - 80,4 km/h. Żółtą koszulkę lidera zachował Ukrainiec Witalij Popkow (ISD).

Do mety przy Galerii Korona w Kielcach przyjechał peleton. Wcześniej, przez prawie 80 kilometrów, uciekało siedmiu kolarzy. Mieli już półtorej minuty przewagi.

NIE BYŁO MOMENTÓW PRZESTOJU

- Ukraińska grupa ISD kontrolowała praktycznie cały wyścig. Była ucieczka, w której jechał między innymi Marcin Sapa, ale została zlikwidowana. I finisz był z grupy - opowiadał na mecie Konrad Dąbkowski. Ostatnie metry były niezwykle emocjonujące i bardzo szybkie. Zresztą już na trasie tempo było mocne. - Średnia całego wyścigu była ponad 47 km/h. Nie było momentów przestoju, cały czas coś się działo - mówił Mariusz Witecki, kielczanin jadący w grupie Bank BGŻ Team.

CZEKAŁ NA TEN DZIEŃ

Na mecie Konrad Dąbkowski osiągnął prędkość 80,4 km/godz.. Tak szybkiego finiszu nie pamiętał nikt z obserwatorów i uczestników tego wyścigu. Zwycięzcy pomogło to, że był sprzyjający wiatr, a ponadto ostatnia prosta była lekko w dół. - Finisz był wariacki. Wykręciłem ponad 80 km/h. Było bardzo szybko. Takiej prędkości na ostatnich metrach jeszcze nie miałem. Czekałem na ten dzień, żeby się odegrać i udało się. Nastawiałem się na etap do Kielc, zeszła ze mnie presja, byłem pewny siebie i poszło tak, jak chciałem. Teraz jest wielka radość - powiedział zwycięzca wyścigu. Pod wrażeniem tej prędkości był Dariusz Banaszek, dyrektor sportowy grupy BDC MarcPol. - Takiej prędkości chyba nie wykręcił jeszcze nikt na świecie, przecież byłoby o tym głośno - mówił Banaszek.

WITECKIEMU KIBICOWALI RODZICE

W klasyfikacji generalnej na prowadzeniu umocnił się Witalij Popkow. Najlepszy z Polaków jest Kamil Zieliński, który pochodzi z Ostrowca Świętokrzyskiego, startował w barwach grupy DEK Meble Cyclo Korona Kielce, a obecnie reprezentuje włoszczowską ekipę Las Vegas Power Energy Drink. Po wczorajszym etapie awansował na trzecie miejsce. W sobotę ostatni etap imprezy - z Radomska do Łodzi. - Będziemy ostro walczyć, ale nie wiem, co by się musiało zdarzyć, żeby Popkow stracił koszulkę lidera. To raczej niemożliwe - powiedział Mariusz Witecki, któremu na mecie kibicowali rodzice - Danuta i Janusz.

Wyniki 3. etapu, Jaworzno - Kielce (188,1 km): 1. Konrad Dąbkowski (BDCMarcPol) - 4:05.46, 2. Paweł Franczak (Wibatech Ziemia Brzeska), 3. Grzegorz Stępniak (CCC Polsat Polkowice), 4. Francisco Pacheco (Hiszpania/Christina Watches), 5. Michał Kadrzyński (reprezentacja Polski) - wszyscy ten sam czas. Klasyfikacja generalna: 1. Witalij Popkow (Ukraina/ISD) - 11:45.34, 2. Jiri Hudecek (Czechy/Bauknecht Author) - 1.53, 3. Kamil Zieliński (Las Vegas Power Energy Drink) - 2.19, 4. Stefan Schafer (Niemcy/NSP Ghost) - 2.19, 5. Jonas Koch (Niemcy/LKT Brandenburg) - 2.20, 6. Dieter Bouvry (Belgia/Etixx) - 2.20.