Przypomnijmy, do wypadku doszło 7 grudnia około godz. 9. 32-letnia matka odprowadziła z dwuletnią córeczką drugie dziecko do oddziału dla czterolatków.
Do wypadku doszło, gdy wracała już z przedszkola. W miejscu wypadku nie ma pasów. Najbliższe przejścia dla pieszych znajdują się na oddalonych skrzyżowaniach: ze Żwirki i Wigury oraz z Trasą Średnicową. Mimo to wielu rodziców parkuje na Wodociągowej i przechodzi na wysokości tej ulicy przez Szosę Chełmińską do przedszkola. Tymczasem ruch na tej ulicy jest duży.
Przeczytaj także: Tragedia na Szosie Chełmińskiej w Toruniu. Nie żyje 2,5-letnia dziewczynka [zdjęcia]
Wydział Kryminalny KMP w Toruniu prowadzi czynności w sprawie tego wypadku. - Jak wynika ze wstępnych ustaleń śledczych, kierujący ładowarką marki JCB, jadąc ul. Wodociągowa w kierunku ul. Sz. Chełmińska, wykonując manewr skrętu w prawo w ul. Sz. Chełmińska, najechał na 2- letnie dziecko - informuje Wioletta Dąbrowska, oficer prasowy toruńskiej policji. - Dziewczynka, przekraczała jezdnię Szosy Chełmińskiej będąc pod opieką mamy. Pomimo intensywnej pomocy służb ratunkowych dziecko zmarło.
Policja prosi o pilny kontakt wszystkiego osoby, które 7 grudnia w godzinach 8-9 były w okolicach ul. Wodociągowej i Szosy Chełmińskiej i widziały zdarzenie, bądź kobietę z małym dzieckiem. Policjanci czekają na kontakt pod numerami telefonów: 56 641 26 06 lub 07 , 56 641 23 68 oraz 997.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
