26-letni Kacper Pacyna z Kazimierzy po skoku do basenu ma uszkodzony kręgosłup. Możemy pomóc

17 lipca 2021 – ten dzień przewrócił życie Kacpra i jego rodziny do góry nogami. Młody mężczyzna miał całe życie przed sobą, ale wystarczyła chwila, by musiał stoczyć prawdziwą walkę. Kacper chciał wskoczyć deo basenu, ale przez fatalny zbieg okoliczności uderzył głową w dno. 26-latek ma złamane trzy kręgi w kręgosłupie szyjnym i uszkodzony rdzeń.

Z początku lekarze nie wiedzieli nawet czy przeżyje. Na szczęście, pomimo bardzo ciężkiego stanu, Kacper się nie poddał. Z każdym dniem rehabilitacji stawiał małe kroczki do przodu. Chłopak ćwiczy ręce, aby jak najbardziej mógł być samodzielny, stara się też łapać równowagę. Przed nim jeszcze bardzo długa droga. Choć walczy i czuje się coraz lepiej to aby mógł odzyskać sprawność, niezbędna jest ciągłość rehabilitacji. Bardzo kosztownej rehabilitacji.

Miesiąc pobytu w Centrum Rehabilitacji Origin to koszt od 19 do 23 tysięcy złotych, wizyty lekarskie to koszt od 200 do 500 złotych miesięcznie, dodatkowe koszty to leki, witaminy oraz artykuły higieniczne. - Wszystko to jest bardzo kosztowne, ale najważniejsze, że Kacper żyje i daje z siebie 100 procent podczas wyczerpujących rehabilitacji. Kilka miesięcy temu lekarze nie dawali mu szans na przeżycie, a teraz walczy każdego dnia o lepsze jutro. W imieniu Kacpra prosimy o pomoc – apelują najbliżsi mężczyzny.

- Kacper jest coraz silniejszy przez wszystkie zabiegi i ćwiczenia. Ośrodek jest świetny i bardzo go polecamy. Brat razem ze swoim rehabilitantem Tomaszem tworzą świetny duet i dobrze im się współpracuje. Pracujące w ośrodku osoby to świetni specjaliści, ale przede wszystkim ludzie, którzy chcą pomagać - podkreśliła siostra mężczyzny.

Kacper jest druhem Ochotniczej Straży Pożarnej z Podolan z gminy Kazimierza. - Od lat angażował się w działania Ochotniczej Straży Pożarnej. Zawsze był w pełnej gotowości do niesienia ratunku potrzebującym. Wielokrotnie narażał przy tym swoje życie i zdrowie. Dziś on sam potrzebuje pomocy – podkreślają jego przyjaciele.

Pod swoje skrzydła wzięła Kacpra kazimierska Fundacja Dajemy Wybór. Trwa zbiórka pieniędzy, aby Kacper mógł jak najdłużej korzystać z rehabilitacji i fachowej opieki.

Aby pomóc wystarczy wejść i wpłacić dowolną kwotę - TUTAJ
lub TUTAJ

A akcję pomocy zaangażowała się też Samorządowa Szkoła Podstawowa numer 1 w Kazimierzy Wielkiej, gdzie Kacper się uczył. „Kacper Pacyna to absolwent naszej szkoły. Kiedyś jako dziecko bawił się z kolegami na korytarzach "jedynki”, a dziś... Dziś walczy o każdy krok. Ale Kacper nie jest sam... Ogłaszamy zbiórkę nakrętek dla Kacpra, aby mógł nadal korzystać z rehabilitacji. Nakrętki przyjmować będą panie z obsługi.” - poinformowała szkoła.

Kacpra i jego rodzinę wsparła też szkoła w Skalbmierzu, która zebrała na jego leczenie sporą kwotę pieniędzy. - Za wszystkie akcje i każdą pomoc bardzo dziękujemy - dodaje pani Paulina, siostra Kacpra.