Hetman Zamość - Korona II Kielce 1:0 (0:0)
Bramka: Łukasz Pokrywka 52
Korona II: Osobiński 4 - Świtowski 3 (53. R. Turek 1), Dziubek 4, Seweryś 3, Bujak 4 - Prętnik 4, Zawadzki 3 (53. K. Turek 1), Rybus 4 (53. Rozmysłowski 2), Kordas 2 (46. Konstantyn 2), Bielka 4 (88. Czerwiak nie klas.) - Piróg 3.
Gospodarze od 53 minuty grali w dziesiątkę, ale Korona II nie potrafiła tego wykorzystać. Podobnie jak w poprzednim meczu zmarnowała kilka znakomitych okazji, między innymi rzut karny przy stanie 1:0 dla Hetmana. Adrian Bielka nie trafił w bramkę.
- Ciężko coś powiedzieć po takim meczu. Narobiliśmy sobie wstydu. Takie spotkania musimy wygrywać. Niestety, znowu zawiodła skuteczność. Graliśmy zbyt wolno, schematycznie, to była woda na młyn dla Hetmana, który grał skomasowaną obroną - podsumował trener rezerw Korony Marek Mierzwa.
W Koronie II widać było brak środka pola, bardzo odczuwalna była absencja Piotra Lisowskiego i Ernesta Jopkiewicza. Mimo to w pierwszej połowie kielczanie mogli i powinni zdobyć bramki - po strzale Artura Piróga futbolówka trafiła w słupek, a po uderzeniu Jakuba Rybusa obrońca wybił piłkę z linii bramkowej.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?