3 liga. Wisła Sandomierz zremisowała na wyjeździe z Avią Świdnik

Avia Świdnik - Wisła Sandomierz 2:2 (1:0)
Bramki: Wojciech Białek 17, Damian Szpak 70 - Mirosław Kmiotek 50 z karnego, Kamil Bełczowski 65.
Żółte kartki: Kursa, II trener Avii Wojciech Szacoń
Avia: Sobieszczyk - Dobrzyński, Kursa, Mykytyn, Niewęgłowski, Drozd, K. Mroczek (83 Górka), Uliczny, Oziemczuk (67 Ceglarz), B. Mroczek, Białek (67 Szpak). Trener: Łukasz Mierzejewski
Wisła: Polit 5 – Kuśmierczyk 5, Kajpust 5, Wojcinowicz 5, Kołoczek 5, Klockowski 5 (72. Matuszewski 5), Siedlecki 6, Sudy 5, Kmiotek 6, Bełczowski 6, Zawiślak 5. Trener: Rafał Wójcik
Sędziował: Artur Szelc (Krosno).

Pełen emocji mecz w Świdniku rozegrali piłkarze sandomierskiej Wisły.

Do przerwy podopieczni trenera Rafała Wójcika przegrywali 0:1. Gospodarze objęli prowadzenie po tym, jak po akcji Kamila Oziemczuka do bramki trafił Wojciech Białek. Do przerwy to gospodarze zdawali się być stroną przeważającą.

Po zmianie stron Wisła zaczęła dominować na boisku. Mirosław Kmiotek wykorzystał rzut karny, po tym jak faulowany był jeden z zawodników sandomierskiej ekipy. Niedługo później Kamil Bełczowski wykorzystał fatalny błąd w wyprowadzeniu piłki spod własnej szesnastki, jakim popisali się piłkarze ze Świdnika, dzięki czemu Wisła już prowadziła.

Radość zespołu z województwa świętokrzyskiego była jednak dość krótka. Gola na wagę remisu w 70. minucie gry strzelił bowiem Damian Szpak.

Wisła mogła ten mecz jeszcze wygrać, ale w kluczowej akcji dla losów meczu jeden z jej zawodników trafił w poprzeczkę bramki strzeżonej przez Sobieszczyka.

Remis sprawił, że podopieczni trenera Rafała Wójcika nie tylko zwiększyli swoją stratę do lidera, Wisły Puławy, ale także stracili drugą lokatę w tabeli. Aktualnie są na miejscu czwartym, a oprócz puławian wyprzedzają ją także zespoły Sokoła Sieniawa oraz Wólczanki Wólka Pełkińska.

Od Wisły Puławy i Sokoła Sieniawa sandomierzanie mają jednak o jeden mecz rozegrany mniej.