Nowa Lewica wychodzi z propozycją tanich mieszkań na wynajem. W całej Polsce ma ich powstać 300 tysięcy
Podczas poniedziałkowej konferencji w siedzibie Nowej Lewicy w Kielcach, młodzi kandydaci do Sejmu na czele z doświadczonym parlamentarzystą, liderem struktur w Świętokrzyskiem, posłem Andrzejem Szejną, przedstawili jeden z najważniejszych punktów w programie Nowej Lewicy - budowy 300 tysięcy tanich mieszkań na wynajem.
- 40 procent młodych ludzi do 30. roku życia mieszka z rodzicami, nie dlatego, że chce, chociaż część pewnie tak, ale dlatego że musi, bo nie mają zdolności kredytowej, nie mają możliwości spłacania kredytu. Raty, kredytowe oprocentowania w Polsce są horrendalnie wysokie - szczególnie dzisiaj w czasie inflacji i wysokich stóp procentowych. Lewica, korzystając z propozycji i programów, które istnieją w Europie, a szczególnie w Wiedniu - mówię o programie tanich mieszkań pod wynajem z niskim czynszem - proponuje wybudować z udziałem środków państwowych, samorządowych i unijnych - 300 tysięcy tanich mieszkań pod wynajem, o wysokim standardzie, ale z niskim czynszem, w ciągu 5 lat rządów Lewicy, które - jeśli państwo tak zdecydujecie, nastąpią po 15 października - mówił na wstępie poseł Andrzej Szejna.
Parlamentarzysta dodał, że mieszkania nie będą wymagały od lokatorów wkładu własnego.
Natalia Kowalska (27 lat), kandydatka Nowej Lewicy ze Świętokrzyskiego z miejsca numer 9 stwierdziła, że obecnie mieszkanie stało się towarem luksusowym.
- Wielu młodych dorosłych nie stać ani na wynajem, ani na kredyt. Wynajem jest tak drogi, że część osób po studiach wraca do swoich rodziców, żeby z nimi mieszkać, co potem opóźnia ich start w dorosłość. Dlatego potrzebujemy budowy tanich mieszkań na wynajem, które będą dostępne cenowo. Czynsz powinien być dostosowany do możliwości finansowych poszczególnych osób, czyli również takich, które dopiero co skończyły studia i zaczynają swoją pierwszą pracę
- mówiła podczas konferencji Natalia Kowalska.
Dodała, że przy podpisywaniu umowy najmu, właściciele mieszkań są w lepszej pozycji, dlatego Nowa Lewica planuje przedstawić i wprowadzić wzorcową umowę najmu oraz listę klauzul niedozwolonych.
Dominik Żak (21 lat), kandydat Nowej Lewicy z miejsca 3 podkreślił, że mieszkanie jest prawem, a nie towarem. - Nowa Lewica chce wybudować 300 tysięcy mieszkań w latach 2025-2029. Przeznaczyć 20 miliardów rocznie na ten program, z czego 3 miliardy będą pochodziły z Krajowego Planu Odbudowy, bowiem my jako Lewica odblokujemy te pieniądze. Będą to mieszkania z tanim czynszem, których nie będzie można kupić - one zostaną w zasobach publicznych. - tłumaczył Dominik Żak.
Monika Kornes (29 lat), kandydatka do Sejmu z miejsca 26 dodała, że te mieszkania będą budowane w wysokim standardzie, przy użyciu nowoczesnych technologii. Ekologiczne, a także dobrze "rozplanowane" pod kątem urbanistycznym. Dostęp do wszystkich, najpotrzebniejszych usług ma być na wyciągnięcie ręki. Dojście do sklepu, przychodni, przedszkola czy na pocztę ma trwać maksymalnie 15 minut.
Sebastian Gaweł (24 lata) - "31" na liście Nowej Lewicy dodał, że młodzi ludzie będą się decydować na zakładanie rodziny i dzieci, w momencie zapewnienia im bezpieczeństwa mieszkaniowego.
Kandydatka Nowej Lewicy z miejsca 25 - Katarzyna Długosz (23 lata) dodała, że program mieszkaniowy będzie też świetnym rozwiązaniem dla studentów.
Pełną relację z konferencji Nowej Lewicy możecie zobaczyć tutaj:
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
