Mateusz Śliwiński z Rząbca cierpi na podstępna chorobę
Mateusz ma 33 lata, mieszka w miejscowości Rząbiec, w powiecie włoszczowskim. Ma żonę Lilę i 5 - letnią córeczkę Laurę, w której jest zakochany. Laurka to oczko w głowie taty. Od dłuższego czasu Mateusz nie pracuje ponieważ nie pozwala mu na to jego stan zdrowia.
33 - latek walczy z bardzo rzadką chorobą - ziarniniakowatość z zapaleniem naczyń (dawniej zwana Ziarniniakowatością Wegenera). Obecnie przebywa na Oddziale Nefrologii w Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym w Kielcach. W wyniku choroby nerki nie pracują prawidłowo, dlatego musi mieć robione dializy. Niestety choroba cały czas postępuje.
Stan Mateusza nagle się pogorszył
W środę, 17 stycznia po zabiegu wstawienia cewnika do hemodializ stan Mateusza dramatycznie się pogorszył, doszło do zatoru płucnego i dużego spadku hemoglobiny, dlatego został przewieziony na oddział intensywnej terapii.
- Stan był ciężki i pilnie potrzebna była krew, aby można było ją przetoczyć - wspomina siostra cioteczna Mateusza, Marlena Jałocha. Mateusz ma grupę krwi 0 Rh – a właśnie tej krwi było bardzo mało, dlatego pojawił się apel z prośbą o pomoc.
- Bardzo dużo osób zaangażowało się w nagłośnienie sprawy na portalach społecznościowych i udało się - drugiego dnia rano wiele osób przyjechało do Kielc i oddało krew dla Mateusza, za co jesteśmy ogromnie wdzięczni. Mateusz po wielokrotnym przetaczaniu krwi oraz podaniu osocza, poczuł się lepiej, dlatego został przewieziony na Odział Nefrologii, gdzie znajduje się pod profesjonalną opieką personelu medycznego - wyjaśnia pani Marlena dodając, że niestety wyniki Mateusza na razie nie pozwalają mu na powrót do domu.
Mateusz walczy z całych sił
Mateusz to bardzo silny chłopak, nie poddał się i cały czas walczy.
- Jest świadomy jak straszna choroba go dotknęła, ale nie załamał się i zamierza pokonać chorobę - zaznacza jego siostra i dodaje, że Mateusz to dobry chłopak z sercem na dłoni, pozytywnie nastawiony do życia.
- Nawet teraz - w sytuacji, kiedy od miesiąca leży w szpitalu i wiele razy bardzo źle się czuł, nigdy nie narzeka tylko dzielnie znosi wszystkie trudności. Niejedna osoba mogłaby uczyć się od niego pozytywnego nastawienia do życia. Nawet jak trafił na OIOM i naprawdę było ciężko, nie załamał się, a na drugi dzień zażartował że „To było tylko chwilowe załamanie pogody” - wspomina Marlena Jałocha dodając, że Mateusz na pewno na swój sposób, wewnętrznie przeżywa to co się dzieje z związku z chorobą, ale nie okazuje tego na zewnątrz…
Mateusz Śliwiński nadal potrzebuje krwi. Pomóżmy!
Mateusz Śliwiński pilnie potrzebuje krwi grupy 0 Rh ujemnej! Jeśli ktoś chciałby mu pomóc to może oddać krew w Regionalnym Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Kielcach przy ulicy Jagiellońskiej 66, z dopiskiem „dla Mateusza Śliwińskiego”.
We wtorek, 30 stycznia we Włoszczowie na hali sportowej Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji będzie zorganizowana Akcja Honorowego Oddawania Krwi dla Mateusza. Każdy kto chciałby przyłączyć się do akcji powinien wcześniej zarejestrować się telefonicznie pod numerem telefonu: 694 861 152.
Co to jest zapalenie gardła i migdałków?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?