W piątek przed godziną 9 mieszkaniec Kobylan w gminie Opatów odwiedził swego sąsiada, samotnie mieszkającego 38-letniego kawalera.
- Znalazł go leżącego w ubraniu na łóżku i nie dającego oznak życia - opowiada Grzegorz Dudek z Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach.
Mężczyzna wezwał pogotowie, lekarze zaalarmowali stróżów prawa, że 38-latek nie żyje. Lekarz nie znalazł na ciele śladów, które jednoznacznie wskazywałyby na przyczynę śmierci. Ciało zostało zabezpieczone do sekcji.
- Opatowscy policjanci starają się odtworzyć przebieg ostatnich godzin życia 38-latka. Z dotychczasowych ustaleń wynika, że wieczorem był widziany w gminie Iwaniska w towarzystwie dwóch mężczyzn. Około godziny 21 mieli oni samochodem marki suzuki odwieźć go do domu. W piątek obaj byli przesłuchiwani. Niewykluczone, że pomocny okaże się zapis z kamer monitoringu stacji paliw, na której widziano mężczyzn - relacjonuje Grzegorz Dudek.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?