Zastanawiasz się, czemu jest tak słabo?
Dwa mecze zremisowaliśmy sami ze sobą. Z Nowinami obyło się bez sztycha, a z Moravią nie zrealizowaliśmy założeń taktycznych. Wiatr wieje nam w oczy, ale nie pomagamy szczęściu. Trzeba więcej pracować. Może przełom nastąpi w Suchedniowie.
Nie zaprzeczysz, że mecz z Orliczem jest dla ciebie szczególny?
Serce zabije mocniej, ale punkty zdobywa się takie same na każdym rywalu. Musimy zagrać dobrze przez 90, może nawet 95 minut, nie 15, 20, 50. Koncentracja jest ważna, przy maksymalnej możemy odpalić.
Nie boisz się, że zostaniesz zwolniony?
Nie, a życie należy do odważnych. Wierzę w siebie, w swoją drużynę i nie zamierzam zmieniać koncepcji. Stawiamy na szybki, ofensywny futbol. To musi zatrybić.
Nauka boli?
Porażki nie są do niczego potrzebne. Wyciąganie wniosków z nich to zupełnie co innego. Mamy sporo materiału, dużo o tym rozmawiamy. Zawsze można coś zrobić lepiej. Żeby coś wyćwiczyć czasami nie wystarczy jeden, dwa treningi, potrzeba więcej. Gdy mówię coś zawodnikowi X, bądź Y i do niego nie dociera raz, drugi, trzeci to będę to powtarzał aż do skutku. Piłkarze zawodzą, zawodzi też trener. Jestem jednak przekonany, że zaświeci nam słońce. Suchedniów – tam jedziemy po trzy punkty, bo tworzymy dobry zespół. Teraz jesteśmy nisko, ale dojdziemy do czołówki.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
