Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

4 liga. Nida Pińczów kolejny mecz zagra w Jędrzejowie

Damian Wiśniewski
Damian Wiśniewski
Nida Pińczów przegrała ostatnio z Czarnymi Połaniec. Teraz zmierzy się na wyjeździe z Naprzodem Jędrzejów
Nida Pińczów przegrała ostatnio z Czarnymi Połaniec. Teraz zmierzy się na wyjeździe z Naprzodem Jędrzejów Fot. Włodzimierz Łyżwa
W najbliższy weekend rozegrana zostanie 17 kolejka czwartej ligi świętokrzyskiej. Na boisko wybiegną między innymi piłkarze Nidy Pińczów - podopieczni trenera Artura Jagodzińskiego zagrają na wyjeździe z Naprzodem Jędrzejów.

W poprzedniej serii spotkań Nida Pińczów grała na własnym boisku z jedną z czołowych drużyn, z walczącymi o awans do trzeciej ligi Czarnymi Połaniec. Wicelider tabeli z powiatu staszowskiego nie miał większych problemów z pokonaniem piłkarzy Nidy.

Nida Pińczów – Czarni Połaniec 0:3 (0:1)
Bramki: Konrad Misztal 36, Tomasz Mucha 65, Piotr Ferenc 80.
Nida: K. Bandura – Kempkiewicz, Zygan, Ciacia, Parlicki – Wijas (75. Paniec), Krzak (79. Morgaś), Koszela (88. Przybysławski), Trojan (70. Buczak) – Madej, Gajda.
Czarni: Saracen – Smoleń (85. Dyl), Bawor, Wątróbski, Bażant – Ferenc (82. Śledź), Hul, Misztal, Meszek, Mucha (68. Dziedzic) – Skiba.

- Bezdyskusyjna kontrola nad meczem. Nida się starała, walczyła, ale po stracie gola na grząskim boisku gospodarzom było trudno o okazje. Jestem bardzo zadowolony z postawy zespołu, który miał mało czasu na regenerację po pucharowym spotkaniu z Naprzodem – powiedział po tym spotkaniu Grzegorz Wcisło, trener Czarnych Połaniec.

– Od dłuższego czasu mamy problemy kadrowe. Dziś nie daliśmy rady, popełnialiśmy proste błędy w defensywie. Co tu mówić, byliśmy słabsi – dodał Artur Jagodziński, szkoleniowiec Nidy Pińczów.

Po tej porażce Nida Pińczów zajmuje w tabeli czwartej ligi świętokrzyskiej 16. miejsce w tabeli. Jej przewaga nad strefą spadkową zrobiła się niewielka - 18. Partyzant Radoszyce ma o pięć punktów mniej, ale także o jeden mecz rozegrany mniej. Teraz przeciwnikiem drużyny z powiatu pińczowskiego będzie outsider całej ligi, ostatnia ekipa z tabeli, czyli Naprzód Jędrzejów.

Naprzód w tym sezonie wygrał zaledwie dwa spotkania. Najpierw pokonał przed własną publicznością w derbach z Wierną Małogoszcz 6:2, a następnie 3:2 z Lubrzanką Kajetanów. Ta druga wygrana miała miejsce ostatniej kolejce, a gole dla Naprzodu strzelali Mateusz Maciejewski, Krystian Sornat i Eryk Borczyński.

Mecz Naprzód - Nida odbędzie się w niedzielę 8 listopada. Początek o godzinie 13.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie