Mieszkaniec Niw, po operacji na otwartej czaszce, miał niewładną prawą rękę i prawą nogę, przemieszczał się tylko na wózku inwalidzkim. Teraz jego stan się poprawia, jest w stanie chodzić o kulach, ale o pełnej sprawności póki co nie ma mowy.
Grzegorz Skowroński zaapelował o wsparcie na zrzutce.pl. Okazało się bowiem, że od czasu kiedy wrócił ze szpitala, stał się więźniem we własnym domu. Jego marzeniem jest remont łazienki, bo ta, którą ma obecnie jest bardzo wąska i mężczyzna nie jest w stanie wjechać do niej wózkiem inwalidzkim, a wejście do wanny, nawet poruszając się o kulach, jest ogromnym wyczynem. - Często myślę sobie, jak bardzo ułatwiłby mi życie brodzik, ale zwyczajnie nie stać mnie na remont. Marzę o tym, że zgłosi się ktoś, kto mógłby mi pomóc - wyznaje pan Grzegorz.
W fatalnym stanie jest tak naprawdę cały dom czterdziestolatka, więc jeżeli ktoś ma do oddania jakieś meble, czy inne sprzęty, mężczyzna chętnie je przyjmie. - Mieszkam sam na piętrze w domu jednorodzinnym, parter zamieszkują moi rodzice. Ogrzewanie u mnie jak i u rodziców stanowi stary piec kaflowy w kuchni, a podczas ostatnich mrozów ojciec zamontował mi w pokoju, dodatkowo starą "kozę ", czyli stary, mały piecyk na drewno w pokoju - wyjaśnia mężczyzna.
Jeżeli ktoś chciałby w jakikolwiek sposób pomóc panu Grzegorzowi, podajemy jego numer telefonu: 600 77 11 95
Można też wpłacić na zrzutkę, która odbywa się TUTAJ.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?