419 wypadków w rolnictwie w Świętokrzyskiem od początku roku. Najwięcej upadków i pochwyceń przez maszyny

- Oddział Regionalny Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego w Kielcach od 30 lat dba o bezpieczeństwo pracy w rolnictwie. Prowadzone działania prewencyjne rok rocznie przynoszą olbrzymie korzyści ze skutkiem poprawy bezpieczeństwa na terenach wiejskich. Pracownicy Kasy spotykają się z sołtysami, rolnikami, Kołami Gospodyń Wiejskich oraz najmłodszymi mieszkańcami wsi wychodząc z założenia „Czego Jaś się nie nauczy, tego Jan nie będzie umiał”. Uczymy najmłodszych bezpieczeństwa poprzez zabawę i wspólne budowanie „Bezpiecznego Gospodarstwa Rolnego”. Niestety nadal na terenach wiejskich dochodzi do wypadków wśród rolników i ich domowników - mówi Tadeusz Jakubowski, dyrektor Oddziału Regionalnego Krusu w Kielcach.

Od 1 stycznia do 27 września tego roku w Świętokrzyskiem zgłoszono 419 wypadków przy pracy w gospodarstwie rolnym, co stanowi 0,8 procenta wszystkich ubezpieczonych w KRUS w naszym regionie. W tej liczbie mieszczą się dwa wypadki śmiertelne. W analogicznym okresie w ubiegłym roku zgłoszono 430 wypadków w tym trzy śmiertelne. - Możemy zatem obserwować ponad 2,5-procentowy spadek liczby zdarzeń wypadkowych i ta tendencja spadkowa utrzymuje się od kilku lat jeśli chodzi o całe województwo - zaznacza dyrektor Jakubowski.

Najwięcej upadków, sporo wypadków z maszynami

Biorąc pod uwagę kategorie wypadków, niezmiennie najczęściej dochodzi do upadków – aż 57,1 procent.

- Najczęściej notujemy upadki na nawierzchni podwórzy, pól i ciągów komunikacyjnych oraz z wysokości, czyli z drabin, schodów, podestów. Niestety mamy wiele bardzo tragicznych w skutkach, zgłoszeń z grupy pochwycenie i uderzenie przez części ruchome maszyn i urządzeń – 11,8 procenta wszystkich zgłoszeń - mówi dyrektor.

Jeśli chodzi o podział na powiaty, to najwięcej zgłoszonych wypadków mamy w tym roku w powiatach kieleckim – 86 i buskim - 84, ale należy pamiętać, że właśnie w tych powiatach jest najwięcej ubezpieczonych w KRUS rolników. Dalej mamy: powiat pińczowski – 40, opatowski - 36, sandomierski i jędrzejowski - po 35, kazimierski -27, włoszczowski -21, staszowski -19, konecki – 10, ostrowiecki i ożarowski po 9 i najmniej do tej pory zgłoszona w powiecie starachowickim – 8 wypadków.

Przyczyny wypadków w rolnictwie

Jak przyznaje dyrektor Jakubowski, najczęstszą przyczyną wypadków jest czynnik ludzki. Rolnicy głównie ulegają urazom wskutek braku właściwego obuwia roboczego, niewłaściwego tempa pracy, pośpiechu oraz niewłaściwego operowania kończynami w strefie zagrożenia. Do najczęstszych przyczyn technicznych skutkujących wypadkiem przy pracy w gospodarstwie rolnym należy niewłaściwy stan nawierzchni, czyli śliskie, grząskie, nierówne podłoże.

Mężczyźni częściej poszkodowani

Aż 219 osób poszkodowanych z 338 to rolnicy w wieku 40-59 lat. Ze statystyk wynika, że większą grupę poszkodowanych stanowią mężczyźni – 65,8 procent.

Kasa przypomniana, że zgłoszenie wypadku przy pracy rolniczej należy dokonać bez zbędnej zwłoki, czyli najszybciej jak to jest możliwe w najbliższej placówce KRUS. Procedura zgłaszania wypadków znajduje się na stronie www.krus.gov.pl.