Przypomnijmy, że 50 lat temu, 25 lipca 1971 roku w godzinach popołudniowych, Ochotnicza Straż Pożarna w Solcu-Zdroju została zaalarmowana, że w gospodarstwie Stefana Suchogórskiego i Stanisława Wesołowskiego wybuchł pożar, który objął dwie stodoły i dom mieszkalny. Podczas akcji ratowniczej dwaj strażacy zostali śmiertelnie porażeni prądem elektrycznym.
Pełniący wówczas obowiązki naczelnika Ochotniczej Straży Pożarnej w Solcu 41-letni Stanisław Czekaj osierocił żonę i dwoje dzieci, 52-letni Wojciech Sobieszkoda pozostawił żonę i pięcioro dzieci.
Pamięć o ich śmierci jest nadal żywa wśród soleckich strażaków. Fotografie z pogrzebu udostępniła córka Stanisława Czekaja, Marlena Skrzypiec.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?