Panująca w Polsce pandemia nie zwalnia tempa, dlatego od poniedziałku, 9 listopada wszystkie szkoły w kraju przeszły na nauczanie zdalne. By tę pracę zdalną ułatwić, rząd oferuje pedagogom bon 500 złotych na zakup potrzebnego sprzętu. Świętokrzyskie Kuratorium Oświaty na razie nie prowadzi analizy, ilu nauczycieli złożyło już wniosek o przyznanie bonu, ale pewne jest to, że większość pedagogów oczekuje od rządu innego wsparcia.
Nauczyciele masowo odchodzą z pracy. Mają dość
500 plus dla nauczycieli to kolejna akcja propagandowa rządu - mówi Wanda Kołtunowicz i stawia pytanie, co nauczyciele mają sobie za to kupić. - Laptopy już zakupili z własnych pieniędzy, za te od rządu mogą ewentualnie dokupić myszki. To nie są pieniądze, które satysfakcjonują nauczycieli - wyjaśnia Wanda Kołtunowicz i dodaje, że belfrzy są niestety w ostatnich latach bardzo niedoceniani, dlatego wielu świetnych pedagogów zmienia pracę, wiele osób odchodzi na wcześniejsze emerytury, czy inne świadczenia. - W tym roku mamy dobitny przykład świadczący o tym, że nauczyciele mają dość. Nigdy wcześniej na świadczenia kompensacyjne i wcześniejsze emerytury nie przeszło tak wielu nauczycieli. Teraz niestety doszło do takiej sytuacji, że nauczyciele są zmuszeni do pracy w różnych szkołach, a to niestety nie jest dobre w czasach pandemii - podsumowuje Wanda Kołtunowicz.
Na co można wydać bon 500 zł dla nauczycieli?
Nauczyciele będą mogli wydać otrzymane 500 złotych na szeroko pojętą elektronikę, bez której nauczanie zdalne nie byłoby łatwe.
W praktyce, 500 złotych to za mało by kupić komputer czy laptopa. Jednak kwota ta może wystarczyć na zakup innego niezbędnego do prowadzenia lekcji na odległość sprzętu. Mogą to być:
- mikrofon,
- kamerka internetowa
- słuchawki,
- tablet,
- dodatkowy internet.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?