500 złotych za najlepszy wiersz

- Na ponad 100 nadesłanych wierszy z całej Polski, spora ich część to wiersze pesymistyczne, wręcz dekadenckie i katastroficzne. Tylko niekiedy trafiają się erotyki lub peany na temat Unii Europejskiej, te ostatnie pisane głównie przez najmłodszych - podsumował konkurs Andrzej Skorupski z Domu Kultury "Ziemowit". W tym roku najlepszą poetką okazała się prawniczka z Warszawy, a tuż za nią uplasowała się doktor filozofii z Radomia.

W sobotę w Kieleckim Centrum Kultury rozstrzygnięto VIII edycję konkursu poetyckiego organizowanego przez Osiedlowy Dom Kultury "Ziemowit", będący filią KCK w Kielcach. Jury złożone z poetów: Zdzisława Antolskiego i Władysławy Szproch oraz językoznawcy Janusza Wróblewskiego miało za zadanie przeczytać ponad 100 wierszy, które napłynęły na konkurs z całej Polski. Wszystkie były czytane anonimowo.

- Zdaniem jurorów poziom przysłanych poezji był wyjątkowo wysoki, choć przeważają wiersze bardzo pesymistyczne, a nawet powiedziałbym katastroficzne i dekadenckie - podsumował konkurs Andrzej Skorupski, który recytował wiersze nagrodzonych, a na co dzień prowadzi teatr studencki "Pegaz".

I miejsce i 500 zł przypadło Dorocie Dziedzic, prawniczce z Warszawy za wiersz egzystencjalny, która o konkursie dowiedziała się przez Internet. II miejsce zajęła Monika Mazur, doktor filozofii z Radomia. III miejsce ex equo i po 100 zł komisja przyznała Dominikowi Wielgusowi, studentowi z Kielc i Katarzynie Szymańskiej, licealistce z Kielc. Nagrody pieniężne ufundowała Magdalena Kusztal, dyrektor KCK, a rzeczowe dla wyróżnionych Wydział Oświaty Urzędu Miejskiego w Kielcach.