Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

52-letnia mieszkanka Ćmińska z oparzeniami trafiła do szpitala po wybuchu gazu

Beata KWIECZKO
Dawid Łukasik
Wszystko wydarzyło się we wtorek kilka minut po godzinie 16. - Usłyszałam potężny huk. Wybiegłam z domu, bo pomyślałam, że coś się stało na naszym podwórku. Potem zza ogrodzenia sąsiadów zobaczyłam wydobywające się kłęby dymu - opowiada kobieta mieszkająca w pobliżu posesji, na której doszło do wybuchu.

- Nie widziałam, co się tam stało, bo dzieli nas wysokie betonowe ogrodzenie. Po chwili przyjechała straż pożarna. Dowiedzieliśmy się, że u sąsiada wybuchł gaz w pomieszczeniu, gdzie gotowali jedzenie dla kur i że sąsiadka została poparzona - relacjonuje.

NAGROMADZONY GAZ

- W pomieszczeniu znajdowała się kuchenka podłączona do butli gazowej. Gaz, który wybuchł, nagromadził się podczas gotowania posiłku dla trzody. Sama butla nie wybuchła - informuje dowódca zmiany Jednostki Ratowniczo Gaśniczej numer 2 w Kielcach.
- Na kuchence mógł być odkręcony kurek z gazem. Do wybuchu doszło prawdopodobnie w chwili, kiedy gospodyni zapaliła światło lub chciała podpalić na kuchni gaz - przypuszczają strażacy.

GOSPODYNI W SZPITALU

- Kiedy przyjechaliśmy na miejsce pożar był mały. Ogień został szybko ugaszony. Jednak wybuch uszkodził budynek. Wybite zostało okno i popękały ściany. Nie wiadomo, czy będzie się on nadawał się dalej do użytku.- opisuje dowódca JRG.

- W momencie, kiedy doszło do wybuchu, kobieta była w pomieszczeniu sama. Z oparzeniami została przewieziona do szpitala - mówią strażacy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie