Przypomnijmy, że w weekend tuż przed ubiegłorocznymi Świętami Bożego Narodzenia około godziny trzeciej nad ranem do Komendy Powiatowej Policji w Końskich przyszedł 56-letni mężczyzna i powiedział, że udusił swoją konkubinę. Po otrzymaniu zgłoszenia funkcjonariusze udali się pod wskazany przez 56-latka adres. W mieszkaniu na trzecim piętrze w jednym z bloków przy ulicy Warszawskiej w Końskich znaleźli kobietę bez oznak życia. Lekarz stwierdził zgon kobiety, jak się okazało 56-letniej mieszkanki Końskich. Jej konkubent, który przyznawał się do uduszenia, został zatrzymany.
- W czasie śledztwa oskarżony podtrzymywał swoją wersję wydarzeń, przyznając się do zabicia swojej partnerki. Wyraził skruchę - tłumaczy prokurator Justyna Górecka z Prokuratury Rejonowej w Końskich. Twierdził, ze pomiędzy nim, a jego konkubiną doszło do nieporozumienia w wyniku, którego mężczyzna udusił 56-latkę.
We wtorek akt oskarżenia w tej sprawie trafił do kieleckiego Sądu Okręgowego. Mężczyźnie postawiono zarzut zabójstwa, co zagrożone jest nawet dożywotnim pobytem w więzieniu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
