Pożar domu w miejscowości Drygulec
Na alarmowy numer 112 zadzwonili w piątkowe popołudnie mieszkańcy miejscowości Drygulec w gminie Wojciechowice. Alarmowali, że pali się w domu należącym do 68-latka, a mężczyzna może być w środku. Na miejsce ruszyło sześć strażackich zastępów. Łącznie 16 ratowników. Najbliżej byli policjanci z Ogniwa Patrolowo – Interwencyjnego komisariatu w Ożarowie. Dotarli jako pierwsi.
- Z budynku wydobywały się kłęby dymu. Policjanci uderzaniem w drzwi i okna oraz nawoływaniem obudzili właściciela. Kiedy otworzył, policjanci wyprowadzili go na zewnątrz, a sami weszli do środka, by zobaczyć co się stało. Okazało, że 68-latek zostawił na kuchence gotujący się obiad a następnie, jak sam przyznał, położył się na chwilę, ale ostatecznie zasnął
– przekazywała aspirant Katarzyna Czesna-Wójcik, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Opatowie.
Potrawa w garnku zaczęła się palić, pojawił się dym. Na szczęście pomoc przyszła w porę. Mężczyzna trafił pod opiekę lekarzy.
- Kiedy strażacy dotarli na miejsce, garnek był już ugaszony, a mężczyzną zajmowała się załoga pogotowia. Strażacy wywietrzyli dom, a potem skontrolowali pomieszczenia, by wykluczyć obecność niebezpiecznych gazów – mówił starszy kapitan Sebastian Saramański, oficer prasowy opatowskiej straży pożarnej.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?