Do wypadku w Pijanowie (gmina Słupia) doszło w sobotnie popołudnie. Dachował tu fiat uno, za którego kierownicą - jak informują policjanci - siedział 30-latek bez prawa jazdy, mający ponad dwa promile alkoholu w wydychanym powietrzu.
Samochód zjechał z prostej drogi, a potem się wywrócił. Kierowca wyszedł z kraksy ze złamaną łopatką. Na miejscu zginął jeden z pasażerów - 31-latek. Drugi pasażer, nieprzytomny 48-latek, trafił na oddział intensywnej opieki szpitala w Końskich. Miał poważne obrażenia czaszki i obrzęk mózgu.
KRAKSY MOTOCYKLISTÓW
Z poważnymi obrażeniami głowy trafił do szpitala również 33-letni motocyklista, który nocą z piątku na sobotę miał wypadek na ulicy Pańskiej w kieleckiej dzielnicy Białogon.
Jak relacjonowali policjanci, jego suzuki najprawdopodobniej zbyt szybko pokonywało zakręt i wpadło w poślizg. Motocyklista uderzył w betonowe ogrodzenie. Stracił przytomność.
W niedzielę po godzinie 19 w Brzechowie w podkieleckiej gminie Daleszyce rozbił się motocyklista, który - jak relacjonują stróże prawa - chwilę wcześniej nie zatrzymał się do kontroli. Policjanci opisują, że 23-letni kielczanin nie miał uprawnień, jechał bez kasku, a w wydychanym powietrzu miał blisko promil alkoholu. Jego honda na łuku wypadła z drogi i uderzyła w ogrodzenie. Motocyklista i jego pasażer trafili do szpitala.
W gminie Łagów zderzyli się dwaj motocykliści. Policjanci informowali, że trzeźwy 31-latek najechał swą yamachą na tył yamachy innego młodego mężczyzny. Obaj przewrócili się, a jeden z motorów znalazł się na sąsiednim pasie i zderzył z fiatem jadącym z przeciwka. Do szpitala przewiezieni zostali jeden z motocyklistów (miał połamane nogi) oraz kierowca i pasażerka samochodu.
UPADEK ROWERZYSTY
W trzech z odnotowanych wypadków udział brali rowerzyści. Z podkieleckiej gminy Morawica do szpitala trafiła w niedzielę 65-latka, która jadąc rowerem uderzyła w bok samochodu. W gminie Bieliny (powiat kielecki) wywrócił się 33-letni rowerzysta mający ponad trzy promile alkoholu w wydychanym powietrzu.
Uderzył głową o asfalt i z pękniętą czaszką został przewieziony do szpitala. W Starachowicach na ulicy Iłżeckiej w sobotnie popołudnie potrącony został 9-letni chłopczyk. Jak wynikało z pierwszych ustaleń policjantów, dziecko najprawdopodobniej wjechało na przejście dla pieszych, wprost pod wóz marki audi.
Potrąceni
Rówieśnica chłopca ucierpiała w kraksie, do jakiej doszło w piątkowy wieczór w Bliżynie w powiecie skarżyskim. Z relacji policjantów wynikało, że dziewczynka nagle weszła na drogę, przed nadjeżdżającego forda mondeo. Potrącona trafiła do szpitalika dziecięcego w Kielcach.
Tego samego dnia w Chwalibogowicach w powiecie kazimierskim volkswagen passat zahaczył bocznym lusterkiem 42-letniego pieszego mającego w wydychanym powietrzu ponad dwa promile alkoholu. Kierowca sam zawiózł pieszego do szpitala. 42-latek miał złamaną rękę. Inny nietrzeźwy pieszy został potrącony w Busku. Jak mówili policjanci, 20-latek wszedł na drogę przed renaulta megane. Miał w organizmie prawie 2,5 promila alkoholu.
ZAGADKI
Dwie osoby zatrzymali policjanci po kraksie, do jakiej doszło nocą z soboty na niedzielę na ulicy Ściegiennego w Kielcach. Fiat seicento ściął tu znak drogowy, a potem wjechał do rowu i uderzył w drzewo. Policjanci opowiadają, że zatrzymali dwóch młodych ludzi oddalających się od auta. Obaj młodzi byli nietrzeźwi.
Żaden z nich nie jest właścicielem fiata. Niejasne są również okoliczności innej kraksy. Do szpitala w Kielcach trafił 19-latek, który - jak ustalili policjanci - ucierpiał, gdy wywrócił się skuter, którego był pasażerem. Z zebranych informacji wynika, że gdy nastolatek mający 0,8 promila alkoholu w wydychanym powietrzu upadł na drogę, motorowerzysta uciekł.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
