80. rocznica pacyfikacji Boru Kunowskiego w gminie Brody. Przybyło wielu ludzi. Zobaczcie zdjęcia

Podczas pamiętnej „krwawej niedzieli” spalono żywcem w stodole 21 osób, w tym matki z małymi dziećmi, a od kul zginęły 22 osoby.

Zbiórka uczestników odbyła się przy obelisku z krzyżem i pamiątkową tabliczką w miejscu gdzie znajdowała się stodoła w której spalono ludzi. Od tego miejsca zgromadzeni z pocztami sztandarowymi, przy dźwiękach marszowej muzyki granej przez orkiestrę dętą, przeszli do leśnej polany gdzie kiedyś był grób ofiar tej zbrodni, a gdzie obecnie znajduje się pomnik.

W tegorocznej uroczystości uczestniczyli przedstawiciele władz samorządowych gminy Brody – wójt Marzena Bernat, wiceprzewodniczący Rady Gminy Tomasz Budzyń, przewodniczący Komisji Skarg Wniosków i Petycji Rady Gminy Dariusz Łodej, radni Marek Michalczewski, Roch Kudelski, Jerzy Banasik, Wojciech Kania, Anna Tomczyk, Aneta Kutera.

Gminę Kunów reprezentowali: W imieniu burmistrza Lecha Łodeja - pułkownik Drużyn Strzeleckich Jerzy Brożyna i wiceprzewodniczący Rady Miejskiej w Kunowie Piotr Rakoczy.

Posła na Sejm Agatę Wojtyszek reprezentowała asystent Agnieszka Adamczyk, a władze Powiatu Starachowickiego członek zarządu powiatu Stanisław Wojtan.

Obecne były delegacje Polskich Drużyn Strzeleckich z komendantem, generałem broni Janem Grudniewskim, leśników, nauczycieli, szkół, straży pożarnej, stowarzyszeń, sołtysi oraz mieszkańcy Boru Kunowskiego, w tym pamiętający tamte wydarzenia naoczni świadkowie: Stanisława Pszonak, Danuta Klepacz i Aleksander Klepacz, którzy przeżyli pacyfikację i 4 lipca jest dla nich bolesną okazją do wspominania okoliczności utraty bliskich.

Uroczystość rozpoczął dyrektor Centrum Kultury i Rekreacji w Brodach Łukasz Gołda witając wszystkich obecnych i prosząc o uczczenie minutą ciszy pamięci poległych.

Następnie wójt Marzena Bernat przypomniała niezwykle dramatyczne wydarzenia z 4 lipca 1943 roku wspominając, że za tę zbrodnię bohaterscy partyzanci wymierzyli jej sprawcy, hitlerowskiemu zarządcy lasów starachowickich karę śmierci. Żył on tylko 4 dni dłużej od swoich ofiar i zginął 8 lipca w swojej siedzibie w Marculach.

Krótkie przemówienie okolicznościowe w imieniu poseł Agaty Wojtyszek wygłosiła jej asystentka Agnieszka Adamczyk. Następnie delegacje złożyły wiązanki kwiatów i zapaliły znicze.

Mszę świętą w intencji ofiar zbrodni wojennej celebrowali ksiądz Jerzy Eichler, proboszcz parafii pod wezwaniem Świętego Władysława w Kunowie, oraz wikariusz tej parafii ks. doktor Robert Utnik, który wygłosił okolicznościową, patriotyczną homilię. Ksiądz proboszcz Jerzy Eichler odczytał nazwiska wszystkich poległych.

Na zakończenie wójt Bernat podziękowała wszystkim za obecność i wspólna modlitwę w intencji mieszkańców Boru Kunowskiego zabitych podczas pacyfikacji 4 lipca 1943 roku.

Zobaczcie galerię zdjęć z uroczystości w Borze Kunowskim