Piękne uroczystości w Mominie i Janowicach z okazji 80. rocznicy śmierci Jana Piwnika Ponurego
W Janowicach uroczyście świętowano pierwszą rocznicę nadania świetlicy w Janowicach imienia pułkownika Jana Piwnika Ponurego.
Nie bez przyczyny kult Piwnika jest tu mocno czczony, bowiem właśnie w Janowicach urodził się słynny partyzant.
Druga część uroczystości odbyła się w Mominie, gdzie Publiczna Szkoła Podstawowa nosi jego imię. Tutaj też pochowani są jego rodzice i brat. Co roku rocznica śmierci partyzanta obchodzona jest bardzo uroczyście.
- To bardzo ważna uroczystość w gminie Waśniów, od roku 90 czyli od kiedy jestem wójtem, kontynuujemy tę tradycję i co roku obchodzimy tę uroczystość. Najpierw w Nagorzycach, a w chwili nadania imienia Jana Piwnika Ponurego szkole ,właśnie tutaj w Mominie – mówi wójt Waśniowa Krzysztof Gajewski.
Wicewojewoda świętokrzyski Michał Skotnicki podkreśla, że postać Jana Piwnika Ponurego jest ważna nie tylko dla ziemi waśniowskiej.
- Świętujemy 80 rocznicę śmierci pułkownika Jana Piwnika, jest to bardzo ważne wydarzenie nie tylko dla mieszkańców ziemi waśniowskiej i świętokrzyskiej, ale także dla wszystkich, którzy pamiętają i powinni pamiętać czasy II wojny światowej, abyśmy dziś mogli żyć w wolnej Polsce i w Unii Europejskiej – dodał wicewojewoda. Zaznaczył, że to bardzo ważne, że podczas uroczystości w Janowicach zostały posadzone jodły pamięci.
Przed kościołem świętego Wojciecha odprawiono mszę polową, w asyście pocztów sztandarowych i kompanii honorowej wojska.
Teresa Piwnik prezes Zarządu Okręgu Świętokrzyskiego Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej i bratanica Jana Piwnika Ponurego zauważa, że bardzo ważna jest pamięć o bohaterach. - Udało się nam zachęcić i zorganizować wiele młodych ludzi ze szkoły „Na Górce” w Opatowie, harcerzy, więc energia którą się tutaj czuje, ona powoduje, że ta uroczystość staje się atrakcyjna. Bo kto jak nie oni będą pamiętać – mówi bratanica Cichociemnego. Przyznaje, że kult stryja w jej rodzinie był ważny.
- Ja osobiście go nie znałam, ale znam piękną historię jego życia. Sama historia postaci była zawsze bardzo żywa, zwłaszcza dla mojej mamy, która była łączniczką w oddziałach Nurta, babcia również. Od małego byłyśmy wychowywane w tradycji, która również w domu dziadków była. Potem jak byłam starsza i częściej miałam kontakt z ojcem to tak przesiąkłam tymi wspominkami, opowieściami o tych ludziach, młodych chłopakach i tragediach, że w tak młodym wieku ginęli. Mój stryj miał 32 lata jak zginął
– dodaje Teresa Piwnik.
Po mszy delegacje złożyły kwiaty przy pomniku „Golgoty Wschodu”. W budynku szkoły w Mominie odsłonięto wystawę „Cichociemni – Funkcjonariusze Policji Państwowej”.
Organizatorami uroczystości byli: samorząd Gminy Waśniów, Publiczna Szkoła Podstawowa w Mominie oraz Okręg Świętokrzyskiego Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?