Absolutorium dla Zarządu Powiatu Włoszczowskiego

W 2010 roku nasz powiat wydał około 6 milionów złotych mniej, niż planował (87 procent budżetu). Dochody wyniosły przeszło 100 procent. - Oznacza to, że oszczędnie wydatkowano publiczne pieniądze - podsumował piastujący od pół roku funkcję starosty włoszczowskiego Zbigniew Matyśkiewicz.

Mniejsze wydatki spowodowane były między innymi tym, że powiat, który poręczał kredyt dla szpitala, nie musiał spłacać rat za swoją jednostkę organizacyjną, która robiła to w terminie. Dzięki temu zaoszczędzono w kasie ponad 1 milion złotych, który był zaplanowany właśnie na spłatę kredytu zaciągniętego przez Zespół Opieki Zdrowotnej. Poza tym, zostały pieniądze na dofinansowanie dokumentacji przebudowy drogi wojewódzkiej 786 Kielce - Częstochowa, która nie jest jeszcze gotowa. Do tego doszły jeszcze inne oszczędności, na przykład niewykorzystane w całości rezerwy.

Dzięki temu, że powiat włoszczowski w ubiegłym roku wydał dużo mniej pieniędzy, niż planował, zmniejszył się też znacząco deficyt budżetowy na koniec roku - z ponad 9,2 miliona złotych do blisko 3,2 miliona. Oszczędności spowodowały również zaciągnięcie mniejszego o 4 miliony złotych kredytu (początkowo powiat planował wziąć 6,5 miliona, a ostatecznie zaciągnął tylko 2,5 miliona złotych). Dług powiatu włoszczowskiego na koniec 2010 roku wyniósł około 6,1 miliona, co stanowi 15,8 procent dochodów przy dopuszczalnej granicy zadłużenia wynoszącej maksymalnie 60 procent.

Opinia Regionalnej Izby Obrachunkowej w Kielcach, jak również Komisji Budżetu i Mienia Komunalnego oraz Komisji Rewizyjnej Rady Powiatu Włoszczowskiego była pozytywna odnośnie wykonanego przez starostę Ryszarda Maciejczyka zeszłorocznego budżetu. W związku z tym rada jednogłośnie zatwierdziła najpierw sprawozdanie finansowe powiatu, a następnie udzieliła absolutorium całemu zarządowi, który odpowiadał za budżet.