Inne zadania, inne okoliczności. Nade wszystko - konieczność podejmowania trudnych, niepopularnych decyzji, by zapobiec niebezpiecznych „turbulencjom” finansowym.
Co uznałby pan za swój największy sukces w kadencji 2014-2018?
Nie używam w swojej pracy słowa sukces, raczej wolę sformułowanie: kawałek dobrej roboty. A to blisko 30 odcinków nowych dróg, kilkadziesiąt kilometrów nowych wodociągów, kilka umów z Urzędem Marszałkowskim na nowe projekty unijne. Także daleko zaawansowane prace nad statutem gminy uzdrowiskowej i ostatnio historyczne wydarzenie dla Kazimierzy Wielkiej, jakim było organizowanie Światowych Dni Młodzieży 2016.
A gdyby dało się cofnąć czas - co by pan zmienił, poprawił?
Inaczej zorganizowałbym jednostkę realizującą program SPÓJNOŚĆ. Przypomnę, że otrzymaliśmy 85 procent dofinansowania z funduszy Unii Europejskiej - najwyższe w historii Kazimierzy Wielkiej, a całość zadania wynosi około 100 milionów złotych.
Priorytety burmistrza Kazimierzy Wielkiej na drugą połowę kadencji to…
O, jest ich sporo. Wśród nich: budowa obwodnicy Kazimierzy Wielkiej, statut gminy uzdrowiskowej oraz plan przestrzennego zagospodarowania gminy. Na pewno bardzo ważne są też inwestycje związane z rewitalizacją Kazimierzy Wielkiej - w tym rynku, terenów w rejonie Szkole Podstawowej numer 1, stadionu sportowego, terenu byłej cukrowni. Także dalsze wodociągowanie południowej części gminy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?