Chodzi o tak zwana "aferę ogórkową". W swoim zawiadomieniu skierowanym do Andrzeja Seremeta, prokuratora generalnego poseł napisał, że "(...) z sygnałów docierających od moich Wyborców wynika, że Agencja Rynku Rolnego nie ogłosiła informacji o warunkach uzyskania wsparcia w należyty sposób - powszechnie dostępny dla każdego rolnika, jak również przekazywała błędne informacje o warunkach przyznania wsparcia. W konsekwencji jedynie część rolników otrzymała odszkodowanie za szkody, które poniosła w związku z kryzysem spowodowanym szczepem bakterii EHEC".
"Afera ogórkowa" wybuchła we wrześniu 2011 roku. Producenci ogórków i innych warzyw z terenu Ponidzia zarzucili kieleckiemu oddziałowi Agencji Rynku Rolnego, że nie poinformował ich o możliwości ubiegania się o odszkodowanie za straty w uprawach poniesione w wyniku epidemii bakterii e -coli.
W swoim piśmie do prokuratura generalnego poseł Tomasz Kaczmarek zwraca uwagę na nieprawidłowości w działaniu kieleckiej agencji. Parlamentarzysta Prawa i Sprawiedliwości próbował uzyskać dokumentację dotyczącą tej sprawy, ale kielecka Agencja Rynku Rolnego nie udzieliła mu stosownych informacji.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?