Akcja Znicz na drogach regionu świętokrzyskiego bez ofiar śmiertelnych

Z policyjnych statystyk wynika, że od 31 października do 3 listopada doszło do 9 wypadków, w których rannych zostało 10 osób. Policjanci zatrzymali 29 nietrzeźwych kierowców. W tym roku na szczęście obyło się bez ofiar śmiertelnych.

Tegoroczna Akcja Znicz trwała od czwartku 31 października do niedzieli 3 listopada włącznie. Policjanci mówią, że było wyjątkowo spokojnie, bo zdarzeń drogowych było niewiele i co najważniejsze, nikt nie zginął. - Statystyki pokazują, że z roku na rok jest lepiej, my jednak chcielibyśmy, aby było jeszcze bezpieczniej - podkreśla podkomisarz Kamil Tokarski z biura prasowego świętokrzyskiej policji.

Podczas czterech tegorocznych dni trwania Akcji Znicz na drogach regionu świętokrzyskiego doszło do 9 wypadków, w których rannych zostało 10 osób, policjanci zatrzymali też 28 nietrzeźwych kierowców. W minionym roku jak podają statystyki na drogach województwa doszło do 17 wypadków, w których jedna osoba zginęła, zaś 20 zostało rannych, stróże prawa ujawnili w kontrolach aż 89 pijanych kierowców.

- Liczba wypadków i osób rannych zmniejszyła się o połowę w stosunku do roku ubiegłego. Wyraźnie widać też, że jest coraz mniej kierowców, którzy wsiadają do auta po spożyciu alkoholu - zaznacza podkomisarz Tokarski i dodaje, że dwa lata wcześniej podczas Akcji Znicz 2011 zatrzymano 134 pijanych kierowców, doszło do 18 wypadków, w których zginęły 4 osoby a 17 zostało rannych.

- Warto podkreślić także i to, że rozpoczęły się właśnie dwa najtrudniejsze i najbardziej niebezpieczne miesiące w roku. Z naszych danych wynika, że w listopadzie i w grudniu co roku na drogach w naszym regionie ginie 50 osób. Zróbmy wszystko, aby nie dołączyć do tego grona i nie tworzyć czarnych statystyk - apeluje podkomisarz Kamil Tokarski.