[galeria_glowna]
Jak się okazuje znany aktor ma w Ostrowcu wielu dobrych znajomych, między innymi wicedyrektor "Bronka" Ewę Dobrowolską. I to właśnie wicedyrektor Dobrowolska "załatwiła" wizytę Stockingera w ostrowieckiej szkole.
Aktor mówił o swojej pracy, trudnych życiowych wyborach, miłości, marzeniach i tęsknocie emigranta (w latach osiemdziesiątych przez cztery lata mieszkał w Kanadzie). Ale przede wszystkim śpiewał. Zaśpiewał "stare" kawałki z filmu "Lata dwudzieste, lata trzydzieste" oraz kilka piosenek Wojciecha Młynarskiego. Na koniec "doktor Lubicz z Klanu" odpowiadał na pytania licealistów.
Elegancki, szarmancki, dowcipny i uwodzicielski - tak komplementowały aktora licealistki z "Bronka".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?