Aktywna niedziela w Sielpi. To mikołajkowy prezent Stowarzyszenia ImperActive dla Stasia Laurmana

Od godziny 14 na głównej plaży w Sielpi można było obserwować organizatorów Aktywnych Mikołajek – razem dla Stasia czyli członków Stowarzyszenia ImperActiv i ich przyjaciół. Rozstawiali namioty, układali w nich pięknie wyglądające ciasta, pierogi, paszteciki, kugiel i mnóstwo innych smakołyków, a także ozdoby świąteczne. Przysmaki to dzieło członkiń kół gospodyń wiejskich z terenu gminy Smyków, a także innych mieszkańców ziemi smykowskiej.
Swoje stoiska mieli także między innymi koneccy policjanci czy Nadleśnictwo Barycz. Była fotobudka, grill, ogniska, przy których można się było ogrzać.
Ostatni chętni zapisywali się do biegu i marszu wokół zbiornika, a energetyczną muzyką uświetniał spotkanie DJ Gass czyli Sebastian Bednarz. Potem ruszyli na trasę biegacze i amatorzy marszu. Wcześniej była rozgrzewka. Rozgrzewka w formie zumby przygotowana była także później przed morsowaniem, które odbywało się w pobliżu głównej plaży w specjalnie na tę okazję wyrąbanym przeręblu w kształcie mikołajowej czapki.

- Niedzielne Aktywne Mikołajki zorganizowaliśmy przede wszystkim z myślą o Stasiu Laurmanie – informuje Magda Kuśmierczyk ze Stowarzyszenia ImperActive. - Cały dochód z zapisów na bieg i marsz, sprzedaży smakołyków i ozdób świątecznych, a także dobrowolne datki do puszek przeznaczamy dla siedemnastoletniego Stasia. Przed wypadkiem licealista był tak jak my bardzo aktywny, kochał sport. Chcemy, by po rehabilitacji Staś wrócił do sprawności. Dziękujemy wszystkim, którzy włączyli się w organizację niedzielnego aktywnego spotkania w Sielpi.