Jak pomagać młodzieży, która coraz chętniej sięga po niebezpieczne substancje tłumaczyli specjaliści podczas konferencji „Dopalacze - nowa twarz problemu” zorganizowanej w Wyższej Szkole Ekonomii, Prawa i Nauk Medycznych w Kielcach. W spotkaniu wzięli udział dyrektorzy szkół z całego województwa, nauczyciele, pedagodzy i pielęgniarki środowiska szkolnego.
- Przez cały ubiegły rok odnotowaliśmy nieco ponad 20 zatruć dopalaczami. Do 13 listopada tego roku podobnych przypadków w województwie było już 112 - mówiła Ewa Ziemkiewicz z Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Kielcach, a Iza Wierzba z kieleckiej Straży Miejskiej podawała dane: - Pierwszy sklep z dopalaczami w Polsce otwarto w 2008 roku w Łodzi. W 2010 roku takich punktów zamknięto półtora tysiąca. Mimo obostrzeń i zakazów, producenci dopalaczy modyfikują niedozwolone składniki i na ich bazie tworzą nowe substancje odurzające. Chcą oszukać nas i nasze dzieci .
Wielką rolę rodziców i pedagogów w walce z dopalaczami podkreślała Małgorzata Majta z Samorządowego Ośrodka Doradztwa Metodycznego i Doskonalenia Nauczycieli w Kielcach. - O dopalaczach najwięcej wiedzą młodzi ludzie. My jesteśmy z innej rzeczywistości. Żeby pomóc naszym dzieciom, musimy zdobyć wiedzę na temat zagrożenia, uświadomić sobie rangę problemu - mówiła i doradzała odwiedzenie strony internetowej świętokrzyskiego Sanepidu www.wsse-kielce.pl. - Można tam znaleźć nie tylko wiedzę teoretyczną na temat dopalaczy, ale także niezbędne telefony alarmowe - tłumaczyła Małgorzata Majta.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?