Aleksandra Kępa w tym roku już nie wystartuje

Aleksandra Kępa w tym roku ostatni raz wystąpiła w maju na Mistrzostwach Europy. Od 8 lat jest niepokonaną mistrzynią Polski w fitness, każdego roku startowała po kilka razy na zawodach zagranicznych.
Punktem kulminacyjnym był rok 2016, kiedy zdobyła złoty medal na Arnold Classic USA i Hong Kong, złoty na Baikal Cup Irkuck w Rosji, srebrny medal na Mistrzostwach świata Juniorek na Dominikanie i brązowy medal na Mistrzostwach Świata seniorek.
To, niestety, przeciążyło jej organizm i doprowadziło do urazów kręgosłupa i stawu skokowego. Warto zaznaczyć, że układy dowolne gimnastyczno-akrobatyczne w fitness wykonuje się na twardej nawierzchni, a nie na macie gimnastycznej. Urazy jednak nie wykluczyły Oli całkowicie z treningów, nadal trenuje. Jednak jej trener Grzegorz Kępa postanowił zrobić córce - zawodniczce przerwę w startach.

- Moja przerwa polega na odpoczynku od zawodów, ale nie od treningów. Chcę trochę odpocząć fizycznie i psychicznie, zregenerować organizm. Dalej jednak ćwiczę, tylko mniej intensywnie, to znaczy zamiast trzech treningów dziennie mam jeden - albo gimnastyczny albo na siłowni. No i nie wstaję o 5 rano na aeroby. Taka jest różnica w obecnym planie treningowym - mówi Ola Kępa.
- Plan jest taki, aby przygotować Olę na marzec 2018 roku na zawody Arnolda Schwarzeneggera w USA. Trzeba poprawić sylwetkę i jeśli kontuzje nie przeszkodzą, Ola wystartuje w tych zawodach - wyjaśnia Grzegorz Kępa, tata i trener Oli Kępy.
- Ola rozpocznie teraz naukę w drugiej klasie liceum o rozszerzonym profilu biologiczno - chemicznym, co wymaga poświecenia więcej czasu na naukę, to również wpłynęło na decyzję o przerwie w startach - mówi mama Joanna Kępa, która trenuje Olę gimnastycznie.
Miejmy nadzieję, że Ola wróci na scenę w marcu wypoczęta i zregenerowana.