ZOBACZ TAKŻE: Egzamin gimnazjalny. Podstawowe zasady
(Źródło: wspolczesna.pl)
- Bardzo cieszę się z tego wyróżnienia. Tytuł laureata uzyskałam w konkursie humanistycznym, co jednak... kompletnie odbiega od dziedziny, którą interesuję się najbardziej. Czyli biologii - uśmiecha się Ola Sobczyk, wysoka 13-latka o długich, ciemnych włosach.
Skromna i wrażliwa
- To wielki, naprawdę wielki sukces Oli Sobczyk. Także nauczycielek, które są opiekunami naszej uczennicy - podkreśla Piotr Binkowski, dyrektor Zespołu Placówek Oświatowych w Skalbmierzu.
XIV Konkurs Humanistyczny dla uczniów szkół podstawowych województwa świętokrzyskiego ma wspierać i rozwijać zainteresownia oraz uzdolnienia młodzieży. Pogłębiać wiedzę i umiejętności uczniów w dziedzinie nauk humanistycznych i społecznych, edukacji artystycznej, edukacji medialnej. Kształtować postawy poszanowania tradycji i kultury, regionu i narodu.
To teoria - a jak cała sprawa wygląda w praktyce? Konkurs obejmuje trzy dziedziny nauki: język polski, historia i społeczeństwo, wiedza o sztuce. Wymaga od nastolatków szerokiej wiedzy, wykraczającej często poza program nauczania w szkole podstawowej.
Przez drogi i bezdroża konkursu prowadziły Olę Sobczyk dwie nauczycielki: Anna Kwoka - język polski oraz Barbara Sobieraj - historia. O swojej podopiecznej wyrażają się w samych superlatywach. - Systematyczna i rzetelna w pracy, ambitna, zrównoważona. Osoba wrażliwa, przy tym bardzo skromna. Superdziewczyna - twierdzą zgodnie.
Tytuł dodaje pewności
Ola Sobczyk jest świetną uczennicą - okazuje się jednak, że chcąc odnosić sukcesy w tej rangi konkursach, trzeba dołożyć do tego coś ekstra.
Dopełnieniem lekcji w szkole były zajęcia dodatkowe - popołudniami albo w weekendy. Do tego warsztaty, projekty edukacyjne, regularne wizyty w bibliotece. Sporą porcję wiedzy - jak każdy młody człowiek dzisiaj - Ola „ściągnęła” też z Internetu. Nie kryje, że prawie całe ferie zimowe spędziła nad książkami, przygotowując się do konkursu.
Pierwszy etap, szkolny odbył się w listopadzie 2016 roku. Potem powiatowy i wreszcie ten najważniejszy - wielki finał wojewódzki w Kielcach.
To kluczowy sprawdzian wiedzy, ale też morze emocji i stresu. W_trzecim etapie XIV Konkursu Humanistycznego Aleksandra Sobczyk uzyskała 88 punktów (na 120 możliwych), co dało jej miejsce w gronie 22 laureatów województwa świętokrzyskiego.
- Jestem trochę nieśmiałą osobą, a tytuł laureata dodał mi pewności siebie. Sama nauka sprawia mi wielką przyjemność, staram się cały czas poszerzać swoją wiedzę. Przygotowania do konkursów wymagały dużo czasu, wielu wyrzeczeń, ale warto było - twierdzi z przekonaniem.
Prezent na urodziny
Aleksandra Sobczyk sprawiła sobie przy okazji... wspaniały prezent urodzinowy. Kilka dni przed finałem wojewódzkim skończyła 13 lat.
- Trzynastka przyniosła mi szczęście (śmiech). Prawdę mówiąc, nie liczyłam na taki sukces. Interesuję się przede wszystkim biologią, co kompletnie odbiega od dziedziny, w której zostałam laureatem - zauważa przekornie Ola.
Nie udało jej się zdobyć laurów w „ulubionym” konkursie przyrodniczym, choć do awansy do elity wojewódzkiej brakowało niewiele. Była pierwsza „pod kreską”.
- Oczywiście, bardzo cieszę się z sukcesu w konkursie humanistycznym, ale też jest mi smutno, że moja najlepsza przyjaciółka Nikola Biedra nie została laureatką. Pożyczała mi książki, razem uczyłyśmy się i przygotowywałyśmy do konkursów- opowiada Ola. - Obie przeszłyśmy do drugiego etapu, a Nikoli niewiele brakowało, by wystąpić w etapie wojewódzkim - dodaje.
Człowiek-orkiestra
Nasza Ola to „człowiek-orkiestra”. Wzięła udział we wszystkich konkursach, bo jak twierdzi, była to znakomita okazja, by sprawdzić swoją wiedzę. W konkursach przedmiotowych startowała też rok temu, jako uczennica klasy piątej.
Świętokrzyskie Kuratorium Oświaty organizowało cztery konkursy dla podstawówek: humanistyczny, przyrodniczy, matematyczny i języka angielskiego. Tytuł laureata to zaszczyt, prestiż i honor.
Ola Sobczyk należy do tego rocznika, który - jeśli wejdzie w życie reforma oświaty, a wszystko na to wskazuje - nie pójdzie do gimazjum. Naukę będzie kontynuować w klasie siódmej szkoły podstawowej. - Nie mam jeszcze sprecyzowanych planów na przyszłość. Może... zostanę lekarzem? - zastanawia się nastolatka.
Lubi „Lewego”
Aleksandra Sobczyk prywatnie? Urodziła się 28 marca 2004 roku, jest zodiakalnym Baranem. Mówi o sobie: ambitna, pracowita, może trochę nieśmiała. W czasie wolnym pasjami czyta książki; szczególnie literaturę medyczną. W telewizji ogląda głównie seriale medyczne, filmy popularnonaukowe.
- Czasami przełączam telewizor na mecze piłkarskie. Ale te ważniejsze, w których gra Robert Lewandowski - zastrzega. - Lubię „Lewego”.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?