Algi i mleczko pszczele na jesień - poprawiamy elastyczność i nawilżenie skóry

Mleczko pszczele czyli regeneracja

- Zabieg dotleniający i regenerujący skórę nazwany Royal Jelly, marki Germaine de Capuccini jest zabiegiem godnym polecenia szczególnie jesienią - mówi Emilia Kozakowska, kosmetyczka i właścicielka Instytutu Urody Sensitive w Kielcach, przy ulicy Okrzei 18, lokal 6,( III piętro, telefon: 41 345 16 14, 532 537 466). - Głównym składnikiem aktywnym tej kuracji jest wyciąg z mleczka pszczelego, które ma zastosowanie głównie do odbudowy i regeneracji skóry. Białko mleczka pszczelego zawiera bardzo dużą ilość aminokwasów. Stwierdzono w nim ponad dwadzieścia makro i mikroelementów, między innymi: cynk, magnez, fosfor, krzem, a także witamin z grupy B. Najważniejszą właściwością mleczka pszczelego jest odnowa tkanek. Zabieg Royal Jelly daje natychmiastowy efekt wygładzenia, dotlenienia i uelastycznienia skóry. Przeznaczony dla osób o cerze przesuszonej, potrzebującej regeneracji, zmęczonej słońcem i szarej.

Algi czyli moc nawilżania

- Kolejna kuracja, która daje znakomite efekty nawilżając suchą lub odwodnioną cerę to Aquarell z naturalnymi algami , znanej marki Thalgo. Jest odpowiednia dla osób z problemem podpuchniętych okolic oczu, którego przyczyną są często zaburzenia krążenia limfatycznego w skórze - wyjaśnia kosmetyczka. - W zabiegu wykorzystano mikronizowaną algę, która zawiera dużo witamin i aminokwasów. Zabieg polecam dla osób z cerą niedożywioną, ze słabym poziomem nawilżenia. Celem kuracji jest też usprawnienie krążenia, odprowadzenie wody z naczyń limfatycznych, nawilżenie i reminalizacja skóry.

Jesienna promocja!
Zabieg Royal Jelly z mleczkiem pszczelim i zabieg Aquarelle - w specjalnej, jesiennej promocji tylko za 99 zł każdy. Promocja ważna do 31 października.