Alicja Wąsowska uprawia kolarstwo górskie w grupie Kamaro Sport Line. Działa ona od kilku sezonów i jej reprezentanci coraz lepiej radzą sobie na różnych trasach.
Alicja była pierwszą w dziejach tej grupy laureatką naszego plebiscytu, zarazem także pierwszą przedstawicielką kolarstwa MTB. - Po raz pierwszy biorę udział w takiej imprezie. Bardzo cieszę się z tego, że również moja dyscyplina została doceniona. Przez dwa lata z rzędu wygrywałam klasyfikację generalną Świętokrzyskiej Ligi Rowerowej. Ogólnie startuję w niej już od pięciu lat, ścigam się na różnych dystansach. Trasy w naszym województwie mam w sercu - przyznała Wąsowska, gdy zapytaliśmy ją o pierwsze wrażenia z imprezy finałowej w Targach Kielce.
O kolarstwie górskim mówi krótko: - To ciężka dyscyplina sportu, wymagająca wielu wyrzeczeń. Ogólnie sport towarzyszy mi od zawsze. Nie tylko jeżdżę na rowerze, ale zimą także na łyżwach, snowboardzie - powiedziała Wąsowska.
Rywalizacja kolarska wciągała ją coraz mocniej. Bardzo jej się spodobała. Za pasją do terenowego ścigania poszły także wyniki. One z kolei pozwalają marzyć o kolejnych prestiżowych imprezach. - Chciałabym kiedyś wystartować w Beskid MTB Trophy. Do takich zawodów trzeba będzie się już mocniej przygotować. Będę to jednak czynić systematycznie, myślę, że po dwóch kolejnych latach ścigania w świętokrzyskiej lidze będę gotowa podjąć to wyzwanie - zapewnia Wąsowska. Męska część Kamaro spotyka się częściej na treningach, ale panie także nie odpuszczają i pieczołowicie szykują się do imprez.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?