Amelka ze Starachowic ma dopiero 19 miesięcy. Czeka ją jeszcze kilkanaście operacji. Rodzice proszą o pomoc

- Gdy dowiedzieliśmy się, że zostaniemy rodzicami, nawet przez chwilę nie pomyśleliśmy o tym, że nasza córeczka może urodzić się tak bardzo chora. Liczne wady wrodzone spowodowały, że jej krótkie dzieciństwo upływało często w szpitalach. Rozpoznanie Amelki brzmiał wynicowana kloaka, córeczka miała także zdwojony pęcherz moczowy, a także inne narządy. Urodziła się już w 7 miesiącu ciąży w szpitalu w Kielcach, jednak pilnie została przewieziona do Centrum Zdrowia Dziecka w Warszawie. To tam trwała walka o jej życie... - mówią Weronika i Daniel, rodzice Amelki.

Po dwumiesięcznym pobycie na Oddziale Intensywnej Opieki Medycznej córeczka przeszła wielogodzinną operację, po której została wyłoniona kolostomia. Operacja była bardzo skomplikowana. Tak pisano o niej na stronach Centrum Zdrowia Dziecka w Warszawie:

- Nasz Zespół lekarzy z Kliniki Urologii Dziecięcej, dr Karina Felberg i dr Kinga Kowalczyk, przeprowadził skomplikowaną operację rekonstrukcyjną u dziecka z rzadka wadą układu moczowego, pokarmowego i rodnego. W tej wadzie wszystkie te układy są połączone ze sobą, dziecko nie ma odbytu, cewki moczowej, a pęcherz i jelito są otwarte na zewnątrz. W trakcie operacji rozdzielono układ pokarmowy i moczowy. Za rok będzie możliwe przeprowadzenie kolejnego etapu leczenia operacyjnego – zamknięcie pęcherza i rekonstrukcja miednicy i przedniej ściany brzucha. Mała pacjentka dobrze zniosła ciężką operację i w dobrym stanie wróciła do domu.

- Dziś już wiemy, że to nie ostatnia operacja Amelki, mamy ich zapowiedzianych kilkanaście i odbędą się one na przestrzeni lat. Lecenie i rehabilitacja córeczki pochłaniają ogromne kwoty pieniędzy, dlatego bardzo prosimy o pomoc - apelują rodzice dziewczynki.

Dla Amelki prowadzona jest zbiórka na portalu siepomaga.pl. Ruszyła 13 grudnia i uzbierano już 4800 złotych. Zbiórkę można śledzić TUTAJ:
Nawet choroba nie zniszczy tego uśmiechu! Amelka czeka na Twoją pomoc!